Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
12 września 2014 09:33 | ID: 1145319
Moniś my mamy już od dłuższego czasu Lipomal,no i w przeziębieniach niezastąpiony jest Sambucol Kids Teraz przywieźliśmy ze sobą syrop z sosnowych pędów,który teściowa zrobilą,więc zobaczymy jak on się bedzie spisywał.
12 września 2014 10:11 | ID: 1145334
Kupiłam już, bo akurat miałam chwilkę żeby wyrwać się z pracy. Kupiłam Herbapect Junior. Mam nadzieję, że będzie dobry bo jeszcze go nie mieliśmy.
A o tym Sambucolu czytałam że jako wmocnienie odporności przy przeziębieniu fajny. Ale na razie mamy jeszcze tran, a nie chcę jej też za dużo faszerować.
Paula ja też z P. jesteśmy za tym żeby Blanka oddała i się popstawiła jakby ktoś ją bił czy zaczepiał. Oczywiście pierwsza absolutnie nie może nic robić ale w obronie jak najbardziej.
12 września 2014 11:03 | ID: 1145354
Moniko u nas na suchy kaszel - sinecod krople, a na mokry nie wiem :)
Do tego nieoceniony Sambucol Kids lub Bioaron C :] ale Sambucol skuteczniejszy, dobra idę czytać książeczkę, zdrówka!
12 września 2014 11:26 | ID: 1145360
Chyba kupię ten Sambucol na odporność dla malej.
To my chyba dobrze trafilismy z przedszkolem. Wiktoria to az pedzi do niego. U nas zeby wejsc do przedszkola to trzeba minac ogrodzenie , z 15 schodow w dol a pozniej minac sciezke i do budynku przedszkola wejsc po 3 schodach. Wiec zanim ja wejde za ogrodzenie to przygotowywyuje wozek z malych do zejscia w dol Wiktoria juz stoi pod drzwiami i krzyczy : mama szybciej szybciej. A jak wchodzi do sali to rzuca sie pani w ramiona.
Z powrotem jest gorzej. odbieram ja po drzemce i jest marudzenie i placz bo ona nie chce do domu...
15 września 2014 08:21 | ID: 1146150
Puk puk!
Witam po weekendzie :)
No i Młodą doprowadziłam do pionu, i poszła do przedszkola cała szczęśliwa. Kupiłam jej jeszcze Pneumolan, bo coś miała taki zatokowy, gęsty katar i powiem Wam, że całkiem szybko zadziałał i nos się "odkitował" :)
A poza tym to jak zwykle weekend za szybko minął :p wczoraj nawet upiekłyśmy ciasto - kocie oczka :p i Blan stwierdziła, że bardzo lubi z mamą robić coś w kuchni - cieszę się, bo ja z moją mamą strasznie nie lubiłam :p
A jak u Was weekend?
15 września 2014 09:53 | ID: 1146166
hej, u nas weekend chorowity ;/ na dodatek P. mial pracujacy weekend wiec myslalam wczoraj ze zejde. Jak przyjechal i dal mi chyba fervex tak wypilam go, przylozylam glowe i nie bylo mnie juz.
Dziś juz jest lepiej, ale i tak nie moge doczekac sie juz weekendu. Najgorsze to jest to, ze teraz mam tyle zalatwiania a nie mam sily.
Biore sie za prasowanie bo mala nie ma ciuchow do przedszkola .
15 września 2014 10:37 | ID: 1146179
hej a u nas nieciekawy weekend... Mąż w sobotę miał wypadek w pracy, obsypała się na niego ziemia w wykopie jak naprawiali awarię i tak niefortunnie uszkodził sobie nogę, że chyba do końca roku na zwolnieniu będzie, chodzi o dwóch kulach ale praktycznie tylko po domu. Teraz musiałam przejąć jeszcze jego obowiązki - teraz mam dwoje małych dzieci + dwoje dużych dzieci (dziadek i mąż) + pies. Przyjdzie zwariować! Dobra muszę uciekać bo jak to Filip mówi nie mam czasu. Pozdrawiam
16 września 2014 10:20 | ID: 1146514
Hej
Oj Paulinko to zaciskam mocno kciuki,żeby z nogą L szybko było lepiej
Daj znać jak on się czuje......
Ewelinko jak relax?
Asiu zdrówka dla was!
My zostaliśmy zaproszeni na urodzinki do Marcela kolegi:)
Myśle teraz nad prezentem......
Czy po waszych maluchach widać już jakąś zmiane w zachowaniu po przedszkolu?
Marcel teraz jak pędziwiatr jakiś się zachowuje,biega i biega,zapomniał chyba że można chodzić....
16 września 2014 14:34 | ID: 1146613
Paula trzymam kciuki!
Asia zdrowia dla wszystkich!
Edytko, Blanka teraz też tak wszędzie pędzi, skacze - śmiejemy się, że z przedszkola wraca po 10 red bullach ;) A do tego zrobiła się trochę mniej usłuchana, tzn. próbuje bardzo przeforsować "swoje", myślę, że to dlatego, że w przedszkolu jednak jest w grupie, cała grupa słucha Pani, musi się dostosować do jakiegoś planu dlatego po południu chce po swojemu.
16 września 2014 22:54 | ID: 1146737
u nas niestety jest 3 dzień buntu na przedszkole i chodzimy tam z płaczem ale Pani mówiła, że jak Antoś się uspokoi to bierze udział we wszystkim..nie wiem o co chodzi chyba trzeba przeczekać ale serce mi pęka jak on płacze :-(((( bo to dla niego ma być frajda..dziś mąż małego odprowadzał i było lepiej!
ja na odporność też mam tran muszę zacząć podawać :-)
17 września 2014 06:44 | ID: 1146757
17 września 2014 08:23 | ID: 1146793
Michaśka może Antoś tak reaguje, bo wie że Ty w domu z Frankiem będziesz i on tez chciałby z Wami. Ale skoro z tatą lepiej to niech tata go odprowadza żebyś Ty się niepotrzebnie nie stresowała.
Paula no niestety docenia się tych naszych chłopów czasem po fakcie :p ale ważne, że kiedyś się docenia :p Ale z Ciebie i tak dzielna babka. Zdrówka dla L. :)
Ja jutro mam pierwsze zebranie Rady Rodziców w przedszkolu. Trochę mi plany pokrzyżowali bo musze zmienić wizytę u laryungologa i jeszcze z pracy się zwolnić, bo na 16. Ciekawe czego się fajnego dowiem :D i na jakim polu będę mogła podziałać :D
17 września 2014 10:13 | ID: 1146850
Michaśka ja mówię Wiktorce, że Kubuś idzie do malego przedszkola a ja do pracy. Choć dziś też bylo, ze nie chce do przedszkola , ale jak zobaczyla pania Małgosie to poleciala. U nas jest problem z powrotem. Jest placz ze nie chce do domu a jak juz do niego dotrzemy jest marudzenie cale popoludnie az do wieczora. Kube juz kąpie o 18.30 i kolo 19 mi zasypia. Pozniej marude kąpie i o 20 juz spia. Juz staram sie robic wszystko w domu dopki Wiktoria jest w przedszkolu , zeby wieczporem odpocząc. Na moje nieszczescie P. pracuje od 7 do 22 otatnio, wiec wszystko na mojej glowie, rano nie ma jak mi pomoc, jak wraca to my wszyscy spimy. I tak juz 2 tydzien.
Troche pomarudzilam ;) z tych pozytywnych rzeczy to zaczynam jazdy , i juz ustalilam dekoracje i bukiet na slub. Wiktoria bedzie miala opaske na wlosy z takich samych kwiatow co ja :) jeszcze tylko kupic buty, sukienkie dla Wiktorkii i P. garnitur :) no i sukienke na panienski :):)
Paulinko zycze L. zdrówka. musisz go zatrudnic do recznych robot, typu obieranie ziemiakow itp :D
17 września 2014 14:18 | ID: 1146972
Paula trzymam kciuki!
Asia zdrowia dla wszystkich!
Edytko, Blanka teraz też tak wszędzie pędzi, skacze - śmiejemy się, że z przedszkola wraca po 10 red bullach ;) A do tego zrobiła się trochę mniej usłuchana, tzn. próbuje bardzo przeforsować "swoje", myślę, że to dlatego, że w przedszkolu jednak jest w grupie, cała grupa słucha Pani, musi się dostosować do jakiegoś planu dlatego po południu chce po swojemu.
U nas właśnie jest podobnie....
17 września 2014 14:26 | ID: 1146976
Asiu to powodzenia na jazdach;)
Paulinko ty to jesteś strong woman,zawsze to wiedziałam.Trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do normy:)
Dzisiaj ładna pogoda,ale już słyszałam prognozy,że zima ma być mroźna.
Za butami dla Marcela muszę się rozejrzeć.....
Książke czytać zaczęłam Naszych gwiazd wina,a teraz już myśle,że chciałabym i film obejrzeć(o ile znajde go gdzieś w sieci)
Widziałyscie już może?
17 września 2014 20:29 | ID: 1147056
Paula trzymam kciuki!
Asia zdrowia dla wszystkich!
Edytko, Blanka teraz też tak wszędzie pędzi, skacze - śmiejemy się, że z przedszkola wraca po 10 red bullach ;) A do tego zrobiła się trochę mniej usłuchana, tzn. próbuje bardzo przeforsować "swoje", myślę, że to dlatego, że w przedszkolu jednak jest w grupie, cała grupa słucha Pani, musi się dostosować do jakiegoś planu dlatego po południu chce po swojemu.
U nas właśnie jest podobnie....
u na spo pierwszych dwóch dniach było to samo - teraz dziecko z rodzicami i wróciło do normy :)
Asia ja tez Oli mówię, że wychodze do pracy bo inaczej pewnie byloby jeszcze gorzej.
A u nas ten katar nie odpuszcza...już sama nie wiem, wczoraj już było ok, a dziś znów cieknie z nosa...
Moniko czym Blankę tak szybko postawiłaś na nogi, może i ja spróbuję.
18 września 2014 00:43 | ID: 1147103
Asiu to powodzenia na jazdach;)
Paulinko ty to jesteś strong woman,zawsze to wiedziałam.Trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do normy:)
Dzisiaj ładna pogoda,ale już słyszałam prognozy,że zima ma być mroźna.
Za butami dla Marcela muszę się rozejrzeć.....
Książke czytać zaczęłam Naszych gwiazd wina,a teraz już myśle,że chciałabym i film obejrzeć(o ile znajde go gdzieś w sieci)
Widziałyscie już może?
sorki że się wtrąciłam w wasz wątek,ale film "gwiazd naszych wina"jest na zalukaj.tv, albo na filmmex.pl.tyle że czytany.
18 września 2014 08:30 | ID: 1147143
hej hej hej
my zaraz ruszamy na Chojnik.
Ale wcześniej jeszcze zdrówka Paulinko dla L. i sił dla Ciebie!
18 września 2014 08:31 | ID: 1147144
Asiu i Tobie powodzenia w tym młynie przedślubnym :) oj będzie się działo! :)
18 września 2014 08:33 | ID: 1147145
hej hej
Ewelinko ja Blan wyleczyłam tak: przed 4 dni Ibufen 3 razy dziennie po 5 ml, 3 x dziennie witamina C, 3 x dziennie krople do nosa i syrop Pneumolan rano 5 ml przez 5 dni. Może niezbyt fachowo ale poskutkowało i Młoda teraz ma już suche babole w nosie, nadmiar energii i radochę że znów od poniedziałku jest w przedszkolu :)
Edytko ja też czytałam że u nas ma być mroźna zima i to już niebawem bo w październiku. Mam nadzieję, że na razie tylko straszą.
Asia no to super idzie Ci z tym załatwianiem. obrotna babeczka z Ciebie :) Powodzenia na jazdach!
Ewelinko jak urlopik?
Daria a Ty gdzie się podziewasz Kochana?
Kamila wtrącanie się mile widziane jeśli nie obraża nikogo z nas więc zapraszamy :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.