Zapraszam do dyskusji mamy przyszłe i obecne dzieci rok po roku. Sama niedługo zostanę po raz drugi mamą i różnica między dziećmi będzie wynosić rok. Zaczynam się bać trochę jak to będzie, czy poradzę sobie z dwójką tak małych dzieci.
Co było/jest najtrudniejsze w wychowywniu dzieci rok po roku? Czego się najbardziej bałyście/boicie?
Jak przechodziłyście ciążę/poród? I czy ewentualne problemy w pierwszej ciąży spotkały Was również w drugiej?