Gdzie mozna z kims anonimowo pogadac o problemach z narkotykami moich dzieci?
24 września 2012 13:27 | ID: 833500
Może telefon zaufania Na forach nie do końca będziesz anonimowa Może w poradni uzależnień powiedzą gdzie możesz pogadac
24 września 2012 13:27 | ID: 833501
801 199 990 Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki — Narkomania
800 120 289 Infolinia Stowarzyszenia KARAN
24 września 2012 15:07 | ID: 833547
801 199 990 Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki — Narkomania
800 120 289 Infolinia Stowarzyszenia KARAN
Miałam kiedyś taki problem. I prawdę mówiąc nie otrzymałam żadnej pomocy i wsparcia. I to od instytucji typu Monar i psycholog. W tym też szkolny. W szkole w której najlepiej działała sieć dealerska pedagodzy nie widzieli problemu.Psycholog stwierdził, że większym problemem jest pijaństwo wśród młodzieży. I tu się częściowo zgadzam. A w monarze stwierdzili, że to jeszcze za lekki kaliber.
Tak więc pozostałam sama ze swoim problemem. Rozmawiałam z synem bardzo szczerze i powiedziałam, że podam go do sądu o to , że zabija moje dziecko.
Syn bardzo mnie kocha, tak zawsze mówi. I w tak trudnym momencie ciągle mu mówiłam o swojej miłości do niego. Wygraliśmy ale i też przy pomocy jego nauczyciela biologii.
I teraz najlepsze!!!
W szkole ten nauczyciel biologii zorganizował z uczniami prelekcję na temat narkotyków. Uczniowie napisali wiersze, przygotowali program artystyczny z wokalem i tymi wierszami, przygotowali też prace plastyczne.
I zaprosili na tę prelekcję nauczycieli i rodziców.
Przyszedł dzień prelekcji. Nauczycieli było kilku wytypowanych przez dyrekcję. A rodziców DWOJE. W tym ja!!!
Na moje pytania dlaczego nie byli obecni, część ze znajomych rodziców stwierdziłą, że ten problem ich nie dotyczy.
A syn mi mówił, że nie ma w szkole osoby, która by nie spróbowała chociaż "trawki".
Tak więc walcz o swoje dzieci nie patrząc na nikogo. Rozmawiaj z nimi, mów jak one są Tobie potrzebne , jak je kochasz. A jeśli spotkasz osobę w odpowiednich instytucjach, która nie zbagatelizuje problemu, to walczcie razem.
Nie poddawaj się. To są Twoje dzieci. I tylko tak naprawdę Ty im pomożesz. Nikt inny.
24 września 2012 16:16 | ID: 833574
polecam gochat.in to dobre miejsce do rozmow anonimowych
24 września 2012 16:19 | ID: 833575
Miesiac temu zmarł młody człowiek Był narkomanem Próbował wyjść z tego , uczył trochę w szkole angielskiego i niestety nałóg go pokonał Zachorował na marskość wątroby i trzustkę i nie było ratunku Dzieci muszą byc świadome co im grozi Mam nadzieję, że wyjdą na prostą przy twoim wsparciu
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.