Koleżanka prosi o pomoc : "Moja córka jest od nich uzależniona" - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Koleżanka prosi o pomoc : "Moja córka jest od nich uzależniona"

11odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 18186
Avatar użytkownika Nala01
Nala01Poziom:
  • Zarejestrowany: 21.01.2011, 16:48
  • Posty: 228
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 czerwca 2011 18:44 | ID: 572452

Ostatnio rozmawiałam przez skeyp-a z moją kolezanką z Warszawy. Rozmowa zaczęła sie fajnie ale w pewnym momencie wpadła do domu jej córka i powiedziała by ona(moja kolezanka) zaszła z komputera bo ona musi zobaczyć co nowego zostało napisane noa jej ulubionym blogu o zaspole muzycznym Tokio Hotel. Moja kolezanka powiedziała ze nei wpusci jej na komputer bo wlasnie rozmawia ze mną . Jej córka powiedziałą głosno ze jest ona(moja kolezanka) dla niej nie sprawiedliwa, ze ona nie przezyje jak nie zobaczy nowych notatek na blogu i zakneła się w swoim pokoju. Moja kolezanka pozaliła mi sie ze jej córka tak cały czas. Ze znajomymi rozmawia tylko na temat Tokio Hotel, kupuje ich każdą płyte, koszulki i inne akcesoria. Gdy jej córka wyszła z domu pokazała mi jej pokuj. Widząc go po prostu mnie zamurowało. Wszędzie wisiały ich plakaty, wycinki z gazet. Na swoim łóżku miała z 10 poduszek z nimi, a na jej półce mnóstwo ich płyt. Alicja powiedziała mi ze nie wie jak ma ja od tego ogciągnac. Wie ze jej jedyna córka ma poważna obsesje i boi sie w co ta obsesja sie przerodzi. Alicja prosi o pomoc co ma zrobić by odciągnąć od tego córkę.

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 czerwca 2011 18:47 | ID: 572457

Może rozmowa z córką i zakazaie na jakiś czas kompa? To w końcu w domu ma główne "zródlo" tej obsesji....

Avatar użytkownika Anusia12346
Anusia12346Poziom:
  • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
  • Posty: 4645
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 czerwca 2011 18:54 | ID: 572464

ja nie widzę w tym nic złego. poprostu dziewczynę to interesuję lubi ich i co w tym złego że ma plakaty czy wycinki nic złego tym nikomu nie robi, samo kiedyś przejdzie. zafascynowała sie i tyle

Użytkownik usunięty
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    27 czerwca 2011 19:00 | ID: 572470

    każdy z nas przeżywał kiedyś fascynację jakimś zespołem jedni mniej inni bardziej :) koleżanka niech się tak bardzo nie przejmuje córce z czasem przejdzie wyrośnie z tego :)


    a co do komputera niech ustali godziny urzytkowania + bonusy za np 5 z klasówki czy pomoc w domu :)

    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      28 czerwca 2011 02:50 | ID: 572633
      Debris (2011-06-27 21:00:20)

      każdy z nas przeżywał kiedyś fascynację jakimś zespołem jedni mniej inni bardziej :) koleżanka niech się tak bardzo nie przejmuje córce z czasem przejdzie wyrośnie z tego :)


      a co do komputera niech ustali godziny urzytkowania + bonusy za np 5 z klasówki czy pomoc w domu :)

      Mam takie samo zdanie..

      Ja sama bedac w wieku szkolnym, zafascynowana byłam tic tac toe i spicer girls:)

      no z wiekiem zdecydowanie przeszlo :)

       

      A mysle, ze warto ograniczyc i ustalic czas spedzany przy komputerze

      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        28 czerwca 2011 06:43 | ID: 572702

        Jestem zdania, że wyrośnie z tego, ale rzeczywiście trochę się to niebezpieczne zrobiło, skoro popadła w obsesję. Dlaczego niebezpieczne? Jeśli zespół podjąłby decyzję o rozwiązaniu albo któryś z członków zapadł na jakąś chorobę lub zginął w wypadku, dziewczyna mogłaby przejść autentyczne załamanie nerwowe.
        Moja propozycja: powęszyć na temat innych zainteresowań członków zespołu, może któryś kocha zwierzęta albo uwielbia jeździć na rowerze, pisać wiersze itd. i zaszczepic nowe hobby w nastolatce. Moim zdaniem łyknie to, skoro jest do tego stopnia zafascynowana zespołem i chętnie się zainteresuje czymś, co jest pozamuzyczną pasją któregoś z czlonków zespołu. Może spróbowałaby gry na jakimś instrumencie albo nauki śpiewu (trochę może innego, ale żeby wogóle śpiewać, trzeba poznać podstawy), rysunku, wolontariatu w okresie wolnym od szkoły. z czasem takie hobby może wciągnęłoby ją bardziej, zostawiając mniej czasu na śledzenie bloga zespołu.

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          28 czerwca 2011 07:00 | ID: 572718

          Nie wolno z tym walczyć. Trzeba zrozumieć. "Zakochanie" w idolu to normalny etap każdego nastolatka. Żeby nie zamknąć sobie drzwi do dziecka nalezy znaleźć z nim wspólny język i poznać "wroga". Miłej lektury o zespole życzę.

          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 czerwca 2011 12:04 | ID: 573094

            "Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..." Wyrośnie z tego.

            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              28 czerwca 2011 12:08 | ID: 573099
              apis74 (2011-06-28 14:04:01)

              "Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..." Wyrośnie z tego.

              Dokładnie ,zapominamy że my też mieliśmy bzika i też  miałyśmy po naście lat

              Avatar użytkownika spititout
              spititoutPoziom:
              • Zarejestrowany: 08.03.2011, 19:15
              • Posty: 860
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 lipca 2011 20:11 | ID: 580199

              To jest najbardziej intensywny okres fanowania, przejdzie jej ;)

              JeszczeBar dziej (2011-06-28 08:43:36)

              Moja propozycja: powęszyć na temat innych zainteresowań członków zespołu, może któryś kocha zwierzęta albo uwielbia jeździć na rowerze, pisać wiersze itd. i zaszczepic nowe hobby w nastolatce. Moim zdaniem łyknie to, skoro jest do tego stopnia zafascynowana zespołem i chętnie się zainteresuje czymś, co jest pozamuzyczną pasją któregoś z czlonków zespołu. Może spróbowałaby gry na jakimś instrumencie albo nauki śpiewu (trochę może innego, ale żeby wogóle śpiewać, trzeba poznać podstawy), rysunku, wolontariatu w okresie wolnym od szkoły. z czasem takie hobby może wciągnęłoby ją bardziej, zostawiając mniej czasu na śledzenie bloga zespołu.

              To jest najlepsze wyjście. Od zainteresowań członków mojego ulubionego zespołu zaczęło się zainteresowanie krajem w którym mieszkają, językiem, inni znajomi-fani grają na różnych instrumentach, śpiewają, piszą piosenki, niektórzy założyli swoje własne zespoły, poznaliśmy dużo nowych książek i filmów. To powinno ją wciągnąć ;)

              Ostatnio edytowany: 05.07.2011, 20:12, przez: spititout
              Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
              • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
              • Posty: 7326
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 lipca 2011 20:18 | ID: 580215

              Pewnie minie ale trzeba obserwować by maniakalnie tego nie robiła.

              Avatar użytkownika Lenam
              LenamPoziom:
              • Zarejestrowany: 06.09.2017, 11:31
              • Posty: 25
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 listopada 2017 13:17 | ID: 1406540
              Pan Tomasz Mieszkowski z Warszawy przyjmuje w kolektywie Psychologgia na Chmielnej, może pomoc Twojej koleżance