witam czy ktoś by mógł mi poradzic co robic kilka razy widziałam w szkole gdzie chodzą moje dzieci jak grupa chłopaków biła popychała szarpała czy spychała ze schodów młodsze dzieci to zdarza sie często agresorami sa zawsze ci sami uczniowie nauczycielki stoja i patrza i nic z tym nie robia kiedy widziałam jak jeden z tych chłopaków bije inne dziecko pani nauczycielka stała patrzała i nic z tym nie zrobiła na moje pytanie dlaczego na to nie zareagowała to odpowiedziała mi ze to by i tak nic nie pomogło tak zdarza sie czesto w zeszłym roku szkolnym też tak sie działo chciałam zadzwonic do kuratorium oswiaty ale sie nie przedstawiac czy wtedy mnie wysłuchaja czy tżeba sie przedstawic boje sie ze przez to moje dzieci bedą miały problemy w szkole.