Panie rodzące w tym szpitalu proszone są o opinie;)
21 marca 2011 06:58 | ID: 461390
w pierwszej ciąży rodziłam na lubartowskiej. pamiętam sporo minusów. zwłaszcza mnóstwo stażystów otaczających mnie już przy końcówce porodu. wiem,że muszą się gdzieś uczyć,ale to było krepujące. poza tym zszywanie po nacięciu krocza. już w domu położna zapytała mnie kto i gdzie mnie tak okropnie zszył...bratowa ma teraz identyczny problem. higiena szpitala nie jest w dobrym stanie. rodziłam pięć lat temu a braotwa tydzień i byłam,niewiele się zmieniło.
21 marca 2011 22:41 | ID: 462883
Kilka znajomych (dokładnie 3) tu rodziły i każda twierdzi, że mimo, że szpital nie jest najładniejszy, to jednak ma bardzo fachową opiekę położnych. Dodatkowo od 2010 roku jest całkiem nowe odnowione i z nowym sprzętem skrzydło, w którym odbiera się porody + są odnowione sale przedporodowe.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.