-
1
usunięty użytkownik
2009-11-26 14:31:20
26 listopada 2009 14:31 | ID: 83222
Napewno je rozpoznasz... są jak bóle okresowe, ale dużo silniejsze. Nie można się nie zorientować bądź zorientować się za późno
-
2
usunięty użytkownik
2009-11-26 14:42:06
26 listopada 2009 14:42 | ID: 83226
ja poznałam po tym że mi odszedł czop śluzowy z krwią...
-
3
usunięty użytkownik
2009-11-26 15:04:08
26 listopada 2009 15:04 | ID: 83239
mi nie odszeł ani czop ani wody :) a bóle poznasz na pewno :) sama się martwiłam że nie będę wiadziała :) Ela ma rację to tak jak bóle przy okresie tylko dużo silniejsze!
jak już urodzisz to pochwal się pociechą :) no i oczywiście powiedz czy bóle poznałaś :)
-
4
usunięty użytkownik
2009-11-26 15:08:03
26 listopada 2009 15:08 | ID: 83242
pchelka napisał 2009-11-26 14:31:20Napewno je rozpoznasz... są jak bóle okresowe, ale dużo silniejsze. Nie można się nie zorientować bądź zorientować się za późno
Nic dodać nic ująć. Ogólnie da się przeżyć, nie ma się co stresować.
A nawiązując do historii Mamy Tymka, kiedyś czytałam o babce, która przez cały koniec ciąży nosiła przy sobie (jak wychodziła z domu) słoik ogórków kiszonych, żeby w razie odejścia wód płodowych zrzucić go na ziemię, bo uważała że odejście wód w miejscu publicznym to straszliwa kompromitacja
-
5
usunięty użytkownik
2009-11-26 17:54:24
26 listopada 2009 17:54 | ID: 83310
bóle porodowe?
u mnie to było tak, że 4 dni przed porodem trafiłam do szpitala z bólami właśnie.
w moim przypadku było to połączenie bóli miesiączkowych (5 razy silniejsze) z ciągnięciem podbrzusza i uczuciem naciskania na miednicę. tak jabym (no sory za określenie, inaczej nie potrafię) wielgachną kupę zrobić chciała. lekarz stwierdził początek akcji i podłączył kroplówkę na wyciszenie skurczy, ponieważ to był dopiero 35 tydzień.
cztery dni później obudziłam się w szpitalnym łózku z silną potrzebą siusiania, bólem w dole pleców. jak tylko wstałam do pionu wiedziałam - rodzę. tuż nad spojeniem łonowym miałam uczucie jakby mi ktoś szpilki wbijał, do tego ciągnięcie i parcie jak powyżej. 7 godzin i 39 minut później moja córuś oznajmiła światu swoje narodziny
jedno jest pewne - na pewno nie przeoczysz początku akcji porodowej.
-
6
Bulinka
Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 .
Posty: 2779
2009-11-26 19:30:46
26 listopada 2009 19:30 | ID: 83343
Mi odeszły wody poprostu,bóle przyszły trzy godziny później.
Ból jest taki jak przy miesiączce tylko dużo silniejszy....duuużo silniejszy ale podobnie boli.Tak czy inaczej jest znośny więc nie martw się.A zorjętujesz się napewno
-
7
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2009-11-26 19:33:09
26 listopada 2009 19:33 | ID: 83345
a tam znośny:)boli jak diabli...;)ale w tych chwilach nie on jest najważniejszy!
-
8
Netka
Zarejestrowany: 08-10-2009 13:19 .
Posty: 37
2009-11-26 20:24:55
26 listopada 2009 20:24 | ID: 83378
DZIĘKUJE!!! Naprawde jestem wdzięczna za pomoc i komentarze.I napewno dam znać jak mi poszło (jak można tak powiedzieć )A jeszcze byłam ostatnio na usg i powiedział że moja dzidzia warzy 4 kg.I coraz bardziej się boje,że nie dam rady.Jeszcze raz dziękuje.
-
9
usunięty użytkownik
2009-11-26 20:45:54
26 listopada 2009 20:45 | ID: 83384
Netka napisał 2009-11-26 20:24:55DZIĘKUJE!!! Naprawde jestem wdzięczna za pomoc i komentarze.I napewno dam znać jak mi poszło (jak można tak powiedzieć )A jeszcze byłam ostatnio na usg i powiedział że moja dzidzia warzy 4 kg.I coraz bardziej się boje,że nie dam rady.Jeszcze raz dziękuje.
Dasz radę !!! Nie Ty pierwsza i nie ostatnia się boisz... i ja się bałam, a teraz taka bohaterka jestem, bo mam to już za sobą... i przed sobą też kiedyś - mam nadzieję
-
10
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2009-11-26 20:54:13
26 listopada 2009 20:54 | ID: 83390
słuchaj,mój marcel ważył 5,04 g i dałam radę:)powodzenia!
-
11
usunięty użytkownik
2009-11-26 20:55:31
26 listopada 2009 20:55 | ID: 83393
monaaa71 napisał 2009-11-26 20:54:13słuchaj,mój marcel ważył 5,04 g i dałam radę:)powodzenia!
Szacunken Monia !
-
12
Netka
Zarejestrowany: 08-10-2009 13:19 .
Posty: 37
2009-11-26 21:04:01
26 listopada 2009 21:04 | ID: 83400
słuchaj,mój marcel ważył 5,04 g
Ja też jestem pełna szacunku.A zresztą moja mama urodziła 7 dzieci sama i jeszcze każde przeszło 4 kg.to czego się bać.Jedzcze raz Dziękuje
-
13
usunięty użytkownik
2009-11-27 08:20:01
27 listopada 2009 08:20 | ID: 83486
Netka napisał 2009-11-26 20:24:55DZIĘKUJE!!! Naprawde jestem wdzięczna za pomoc i komentarze.I napewno dam znać jak mi poszło (jak można tak powiedzieć )A jeszcze byłam ostatnio na usg i powiedział że moja dzidzia warzy 4 kg.I coraz bardziej się boje,że nie dam rady.Jeszcze raz dziękuje.
USG nie daje pełnego obrazu i podana waga jest tylko szacunkowa z marginesem błędu 0,5kg.
dasz radę. weszło to i wyjdzie. w obu przypadkach jesteś do tego niezbędna
-
14
usunięty użytkownik
2009-11-27 08:58:31
27 listopada 2009 08:58 | ID: 83516
co do usg to się nie przejmuj zwykle się mylą :) szwagierce powiedzieli że mała waży grubo ponad 4 kg a urodziła się jak dobrze pamiętam 3,5 kg :)
-
15
usunięty użytkownik
2009-11-27 09:00:22
27 listopada 2009 09:00 | ID: 83518
Debris napisał 2009-11-27 08:58:31co do usg to się nie przejmuj zwykle się mylą :) szwagierce powiedzieli że mała waży grubo ponad 4 kg a urodziła się jak dobrze pamiętam 3,5 kg :)
dokładnie - jak mnie przyjmowali na porodówkę to wg usg wyszło im że Młody będzie miał 4,2 kg a po urodzeniu okazało się że waży 3,75 kg :)
-
16
motylek85
Zarejestrowany: 16-07-2009 12:52 .
Posty: 288
2009-11-27 09:09:32
27 listopada 2009 09:09 | ID: 83526
bóle porodowe napewno poznasz są nie do przeoczenia! A z wagą dizdzi u mnie było odwrotnie usg pokazało że mała będzie ważyć 3,5 a przy porodzie wyszła 3960g :) ale nic życzę powodzonka :)
-
17
aśka r
Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 .
Posty: 3249
2009-11-27 09:11:48
27 listopada 2009 09:11 | ID: 83529
Na pocieszenie powiem Ci że jak już będziesz parła to tego bólu się nie czuje bo on jest tylko po to żeby pomóc wyjść dziecku.
-
18
usunięty użytkownik
2009-11-27 09:14:03
27 listopada 2009 09:14 | ID: 83532
a może Ci się uda jak mi i bóle parte będą jeszcze pod znieczuleniem :)
-
19
Netka
Zarejestrowany: 08-10-2009 13:19 .
Posty: 37
2009-11-27 10:48:54
27 listopada 2009 10:48 | ID: 83605
Lekarz też mi mówił że jest tolelancja pomyłki do 0,5kg. albo na plus albo na minus.Jestem wdzięczna wam dziewczyny dzisiaj przespalam całą noc bez koszmarów porodowych Dzięki serdeczne jeszcze raz.:)
-
20
położna 2
Zarejestrowany: 19-04-2009 17:06 .
Posty: 716
2009-12-03 14:34:58
3 grudnia 2009 14:34 | ID: 86361
Brzuch bedzie się robił twardy , w jakis odstepach czasu na poczatku beda to skurcze co 20 minut w miare upływu czasu czynnośc skurczowa bedzie sie nasilac . Skurcze co 3-5 minut trwajace 20 -30 sekund .aby zmierzyć długość skurczu najlepiej liczyc sobie 1 ,2 itp. Skurczon może twowarzyszyc wydzielina z pochwy , śluzowa może być lekko różowa .Kolor tej wydzieliny świadczy , iż szyjka macicy rowiera się .