- Od 15 lat nie odbierałam porodu! - powiedziała w rozmowie z Kontaktem 24 urzędniczka, która dziś rano przywitała na świecie dziecko. Chłopczyk urodził się tuż pod budynkiem ratusza na Bemowie. Rodzice mieli szczęście - kobieta okazała się byłą położną.
Jechali do szpitala, ale utknęli w korku. - Któraś z koleżanek powiedziała mi że w samochodzie zaparkowanym pod budynkiem rodzi kobieta. Chwyciłam rękawiczki i pobiegłam na dół. Okazało się, że nawet nie zdążyłam ich założyć - kobieta była już w trakcie porodu! - powiedziała dla Kontakt 24 pani Barbara.
Chłopczyk jest zdrowy. Po świeżo upieczoną mamę i dziecko przyjechała karetka pogotowia. Zostali przewiezieni do Szpitala Bielańskiego - informuje Kontakt 24.
onet.pl