oo widzę że ktoś już tez to oglądał :) polecałam ten filmik już na forum bo obejrzenie go co niektórym by oczy otworzyło. dokument dobry nawet bardzo i mimo tego że mowa o amerykanach w Polsce zaczyna się dokładnie to samo.
alanml (2011-08-26 19:32:17)
Trochę widziałam, wątek o tym, ze kobiety chyba w USA mają opcję wybrania kiedy teoretycznie zacząć poród. Czyli np. w 38tc jak chce może zacząć rodzić. Nie pamiętam dokładnie.
Ale pamiętam, zdanie, ze w USA jest nawyższa śmiertelność kobiet podczas porodu.
w Polsce też możesz wybrać datę porodu ;) w zależności ile lekarz sobie zażyczy za taka przyjemność.
pisałam to już kilka razy ale napiszę jeszcze raz :)
poród totalnie naturalny z akuszerką/położną która zna się na temacie, bez żadnych ingerencji w przebieg porodu (wspomagaczy, nacinania i bóg wie czego) jest wspaniałym przeżyciem. do tego czas regeneracji organizmu jest strasznie krótki. ja dzień po porodzie byłam z małym na spacerze i nie cierpiałam katuszy przy każdym kroku.
kobiety po cesarce na życzenie nie cierpią kilku godzin ale za to więcej się nacierpią po porodzie.
są przypadki kiedy naturze trzeba pomóc od tego mamy postęp w medycynie, ale kobiety ingerując w naturę dla kaprysu nie wiedzą co tracą. po prostu.