Witajcie czuje sie juz ok tzn wyszłam z tej choroby,za to trapi mnie co innego przytyłam juz 15 kg,nogi mam opuchniete tylko klapki mogę nosić,przewrocic sie z boku na bok graniczy z cudem jak juz mi sie to uda samej to czuje sie jakbym wyszła na Giewont macie rady na to mamy koniec kwietnia,termin na sierpien nie wytrzymam tak dłuzej w tym stanie co jest teraz bardzo się męcze nawet jak odpoczywam a w czerwcu ślub córki no i trzeba zyć normalnie a nie jak ranna foka na plaży nawet mąż juz nazywa mnie foczka ja nie chodze juz tylko sie tocze jak kulka.