Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 na pogaduszki wszelkie
Dziś odebrałam wyniki badania beta- HCG i zostanę po raz drugi mamą!
Serdecznie zapraszam!
12 czerwca 2013 15:57 | ID: 973499
znając siebie ja kupię całe mnustwo nie potrzebnych rzeczy :P ale ten jeden raz czuję się rozgrzeszona :) W ogóle to chciałabym już wszystkim się pochwalić, że oczekujemy dzidziusia, ale postanowiliśmy do końca 3 miesiąca nikomu nic nie mówić. Tylko nie wiem czy wytrzymam :)
w 7 miesiącu się dowiedziałaś? Masakra to ja kupię chyba wszystko zielone żeby neutralnie było, bo tak długo na pewno nie wytrzymam :)
Na początku też wszystko, co neutralne. Ja w 7 m-cu się dowiedziałam, ale do końca nie wierzyłam. Kupowałam różne ubranka- aby nie sukienki i aby nie różowe- cięzko trafić hehe. Liczyłam na synka:) Ale za to córeczka jest teraz grzeczna i cudna! Życzę sobie również takiego drugiego dziecka:) i Tobie Marlenko również!
Ja już wszystkim prawie się pochwaliłam, choć to sam początek- optymistką jestem! Nie biorę innej opcji pod uwagę:)
A zachcianki jakieś już masz?
12 czerwca 2013 17:54 | ID: 973530
Na pewno Twoje drugie będzie równie cudowne. ja bym bardzo chciała córeczke :) na synka przyjdzie czas :P
zachcianek narazie nie mam, chociaż kilogramami jadłabym truskawki :P
Przed ciążą uwielbialam lody, potrafiłam zjeść kilka dziennie a teraz w ogóle mnie nie chęci, podobnie jak ze słodyczami. Nie mogę się przemóc żeby zjeść kosteczkę czekolady :)
A jak to jest u Ciebie?
12 czerwca 2013 18:52 | ID: 973558
Na pewno Twoje drugie będzie równie cudowne. ja bym bardzo chciała córeczke :) na synka przyjdzie czas :P
zachcianek narazie nie mam, chociaż kilogramami jadłabym truskawki :P
Przed ciążą uwielbialam lody, potrafiłam zjeść kilka dziennie a teraz w ogóle mnie nie chęci, podobnie jak ze słodyczami. Nie mogę się przemóc żeby zjeść kosteczkę czekolady :)
A jak to jest u Ciebie?
Wiesz ciężko jest zjeść słodkie, bo od razu medli nadmiar- choć słodkie uwielbiam:)
I gorzkie- gorzka kawa- jak poczuję gorycz to mnie mdli, ale oby do końca 1 trymestru- do 12 tygodnia,
choć w 1 ciąży to i do końca potrafiło mnie zemdlić
12 czerwca 2013 22:34 | ID: 973673
Mnie na szczęście mdłości już opuściły - szybko poszło :)
ja uwielbiam kawe latte. mogłabym pić ją bez przerwy, ale teraz siłą rzeczy troszkę ograniczam. Chociaż jest taka mleczna, że czasem sobie pozwolę :)
Mam tylko taką cichą nadzieję, że uda mi się nie przytyć za dużo :P
13 czerwca 2013 10:52 | ID: 973763
Ja kawę piję dwa razy dziennie- wioęcej tej stawki nie przekraczam, choć w pierwszej ciązy nie mogłam pić kaw, bo mi śmiedziała, sam zapach mnie odrzucał:-p
Wysatrczyło, że kubek po kawie stał na zlewie ja już wymiotowałam, teraz z resztą też mi wszystko śmierdzi.:)
Ja przytyłam w pierwszej ciązy 14 kg- 2 kg ponad normę- nie ograniczałam sie w jedzeniu, przez 2 lata schudła łącznie 22 kg! Nawet się nie spodziewałam. Boję się aby \m teraz anemii nie miała, bo chuda jestem strasznie
13 czerwca 2013 12:27 | ID: 973800
Widzę, że to co się działo w pierwszej ciąży niekoniecznie musi się powtórzyć w drugiej :)
Ooo to ładnie schudłaś :) w sumie to mnie pocieszyłaś. Ja bym chciała pzytyć nie więcej niż właśnie 10-12kg. Jakaś strasznie szczuplutka nie jestem, bo przy 167 waże 61 kg więc myślę, że te 10 to taka odpowiednia ilość, żebym potem nie została z wałeczkiem :)
Narazie cieszę się, że odrzuca mnie od wszystkiego co "złe" czyli lody i słodycze , ale zostało mi jeszcze całe, długie 7 miesięcy. mam nadzieję, że to szybko się minie.
13 czerwca 2013 14:27 | ID: 973875
Widzę, że to co się działo w pierwszej ciąży niekoniecznie musi się powtórzyć w drugiej :)
Ooo to ładnie schudłaś :) w sumie to mnie pocieszyłaś. Ja bym chciała pzytyć nie więcej niż właśnie 10-12kg. Jakaś strasznie szczuplutka nie jestem, bo przy 167 waże 61 kg więc myślę, że te 10 to taka odpowiednia ilość, żebym potem nie została z wałeczkiem :)
Narazie cieszę się, że odrzuca mnie od wszystkiego co "złe" czyli lody i słodycze , ale zostało mi jeszcze całe, długie 7 miesięcy. mam nadzieję, że to szybko się minie.
Najwięcej tyje się pod sam koniec ciąży, bo brzuszek intensywanie rośnie, ja w 7 m-cu chyba z 4 kg przytyłam , ale po porodze- akurat po cc umnie od razu 10 kg zeszło. Jak będziesz karmić piersią, to dziecko szybko zbędne kilogramy z Ciebie wyciągnie:-D
13 czerwca 2013 16:16 | ID: 973898
No właśnie słyszałam, że podobno tak jest, że przy karmieniu można trochę tych nadprogramowych stracić. Ale co tam, najważniejsze żeby Maleństwo było zdrowe.
No i na szczęście dawno minęły te czasy , że wszyscy dookoła trąbili " musisz jeść za dwoje" :P bo tego bym chyba nie zniosła.
a tak a'propos masz jakiś sprawdzony patent na wszystkie " dobre rady", bo ja to taka trochę zosia-samosia i obawiam się , że mogę zbyt nerwowo reagować na wszelkie : "powinnaś to", " nie możesz tego" :)
13 czerwca 2013 17:52 | ID: 973925
Najlepsza rada: wpuścić jednym uchem, drugim wypuścić:) Olać po prostu, najwięcej złotych rad będzie jak dziecko będzie już na świecie, a więc czas zacząć przyzwyczajać się droga mamo:) A nerwowa możesz być i zmienna- zwal to na hormony hehe
13 czerwca 2013 17:53 | ID: 973926
Przydałaby się z jeszcze jedna mama do pogaduszek, może jeszcze któraś nie wie, o odmiennym stanie
13 czerwca 2013 18:13 | ID: 973930
Też to zauważyłam, że tylko we dwie jesteśmy :) Myślę, że mogą niektóre jeszcze nie wiedzieć i z czasem będzie nas tu więcej :) zawsze to raźniej i weselej
14 czerwca 2013 22:54 | ID: 974494
Mam ostatnio śmieszną czkawkę, wcześniej mi się co dzień nie zdarzała
Mówię, mówię i nagle mi się odbije,jakaś czkawka pijacka mi się włączyła hehe
17 czerwca 2013 18:34 | ID: 975359
jak pijacką to nie dobrze :) Mi się ostatnio polepszyło więc dzielnie siedzę w książkach i kuję do egzaminów. Grzeczne maleństwo na szczęście nie daje się we znaki, więc mogę zająć się tym co ważne :)
17 czerwca 2013 18:40 | ID: 975362
jak pijacką to nie dobrze :) Mi się ostatnio polepszyło więc dzielnie siedzę w książkach i kuję do egzaminów. Grzeczne maleństwo na szczęście nie daje się we znaki, więc mogę zająć się tym co ważne :)
O witaj:)
Ja dziś byłam u doktora, maleństwo ma się dobrze, 7 tydzień ciąży, data porodu 06.02.2014, ale jak przesiedzi dłużej w bruzszku jak pierwsza- to akurat na walentynki będę zawiniątko miała
17 czerwca 2013 18:47 | ID: 975364
Chętnie bym do Was dołączyła, ale niestety w ciąży jeszcze nie jestem. Ale miło się Was czyta, więc pozwolę sobie codziennie tu zajrzeć.
Trzymam kciuki dziewczynki oby Wasze maluszki zdrowo rosły.
17 czerwca 2013 18:50 | ID: 975365
Chętnie bym do Was dołączyła, ale niestety w ciąży jeszcze nie jestem. Ale miło się Was czyta, więc pozwolę sobie codziennie tu zajrzeć.
Trzymam kciuki dziewczynki oby Wasze maluszki zdrowo rosły.
Kochana, to zachodź szybko- marzec do wątku dołączymy jeszcze
19 czerwca 2013 09:51 | ID: 976008
Pewnie :) Marzec to jeszcze zima, więc będzie pasowało :) Życzę owocnego starania :) Agusia gratuluję serdecznie. Ja idę dziś do lekarza, ciekawe co mi powie :)
19 czerwca 2013 16:42 | ID: 976192
Pewnie :) Marzec to jeszcze zima, więc będzie pasowało :) Życzę owocnego starania :) Agusia gratuluję serdecznie. Ja idę dziś do lekarza, ciekawe co mi powie :)
Na pewno wszystko będzie dobrze! Czekam na dobre wieści!
19 czerwca 2013 17:09 | ID: 976200
Chętnie bym do Was dołączyła, ale niestety w ciąży jeszcze nie jestem. Ale miło się Was czyta, więc pozwolę sobie codziennie tu zajrzeć.
Trzymam kciuki dziewczynki oby Wasze maluszki zdrowo rosły.
Kochana, to zachodź szybko- marzec do wątku dołączymy jeszcze
No niestety w tym cyklu już mi się nie uda. Zreszta za 2 tygodnie czeka nas przeprowadzka, więc musimy jeszcze tylko urządzić nasze gniazdko i będziemy działać.
19 czerwca 2013 19:08 | ID: 976238
To działajcie, działajcie :) ta część jest przecież najprzyjemniejsza :)
A ja mam same dobre wieści. z moim maleństwem wszystko dobrze, ma już 8 tygodni i 18mm długości :) olbrzym mały :)
termin porodu na 31 stycznia, więc ciekawa data.
Tylko jedno zalecenie mi się baaardzo nie podoba - zakaz seksu do końca 1 trymestru :/ toż to cały miesiąc jeszcze...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.