Mamusie majowo- czerwcowe:)

chłopczyk teraz to już lepiej nie, bo zaszalałam na zakupach i typowo dziewczęce ciuszki mam, chyba ze dam Malwinie dla lalek hihihihi

Ona gdzieś tam działa w takich rzeczach, bo kiedyś o tym pisała...

Albo w klubie

i

i WSZYSTKO JASNEEE

buaaaahaaaaa

A ja zrobiłam sałatkę gyros pod pierzynką z bloga Kasielli- i czekam az się składniki przegryzą i będę wszamać

A jutro teściówka prawdopodobnie wpadnie, bo wyrodna synowa na sałatkę zaprosiła z syneczkiem..

Myslę, że już przebolała, bo jak Łukasz dziś pytał o odpis aktu urodzenia to juz nie brzęczała

a ja lody wcinam

mi teściówka wczoraj ciasto przyniosla, ale nie dobre 

Aga ta sałataka pewnie jest pycha.  A mi się teraz zachciało sałatki greckiej. Szkoda,że nie mam w domu składników bo już bym stała z nożem w ręce.

ja na poczatku ciąży zrobiłam sobie sałatke gyros, wtedy gdy jeszcze mdłości mi dokuczały i co na nią spojrzałam to pawia puszczałami juz nie lubię sałatki gyros

zjadłam lody i mam na śledzia ochote, uuupssss

Mi tam ostatnio wszystko smakuje. Mam apetyt jak koń

Ja w wakacje zrobiłam podobną na parapetówkę, ale z brzoskwiniami, taka słodziutka była..tylko jak zaczęłam mieszać z trunkami..

To ja dziękuje, ale do dziś panmiętam, że dobrze mi się nią wymiotowało heh

no ja w sumie też nie narzekam, wrzucam w siebie jak do smietnika to jedzenie hihihi

hehehehe

Moja teściowa mi nic nie przynosi. Chyba twierdzi,że po tym jak dostałam od niej syna to i tak za dużo.

Ja też wcina lody wiśnowe z bita śmetana i polewą o smaku owoców leśnych poprostu pycha chodziły za mna miesiac:P

Ja dziś byłam u teściowej ona to by mi oddała pól domu:)

Moja też... do posprzątania

he he fajna teściowa ale moja mi sie udała nie mam na co narzekać:)

Zaraz się posikam ze smiechu laski

nie wytrzymam, ja też wiśniowe z polewa wiśniowa i wiśniami na wierzchu mrożonymi, ale mamy smaki hihihi