Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Mamusie majowo- czerwcowe:)

15312odp.
Strona 704 z 766
Odsłon wątku: 856024
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 stycznia 2011, 21:24 | ID: 370163

    Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi? 

    Użytkownik usunięty
      14052
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 czerwca 2011, 14:56 | ID: 556529

      A ja jeszcze chce sie tak najezdzic bo bardzo lubie prowadzic ale jak mala sie urodzi to bede musiala sie pozegnac z prowadzeniem i przesiasc sie do drugiej klasy czyli na tyly razem z nia

      Avatar użytkownika Dana82
      Dana82Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
      • Posty: 1915
      14053
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 czerwca 2011, 15:06 | ID: 556539

      siemka dziewczyny

      wrócilam od rodziców ale zaraz spadam do brata na grila czekam tylko az po nas przyjedzie. bo ja przez te skurcze ze mnie lapia nie chce kierowac.

      Avatar użytkownika Dana82
      Dana82Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
      • Posty: 1915
      14054
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 czerwca 2011, 15:08 | ID: 556540

      u mnie wszystkie skurcze poszły w niepamiec.  wiec ja juz jestem pewna ze nie urodze naturalnie tylko w poniedzialek ide do lekarza po skierowanie do lekarza.

      Użytkownik usunięty
        14055
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 czerwca 2011, 15:10 | ID: 556541
        truskawka8 (2011-06-10 13:02:23)

        Ja chodze piesze, bo zrobilam we wrzesniu prawo jazdy (tzw. 'L' mam, czyli, ze sie ucze:P) ale autem boje sie jezdzic szczegolnie w ciazy. 

        Ja mialam ostatnio robic ciasto, ale jakos mi sie nie chcialo. Dzis chce zrobic sernik:) pierwszy raz w zyciu:P tylko musze do sklepu skoczyc, bo okragla foremke, bo nie mam, a i tak potrzebuje. Synus ma urodzinki za 12 dni i chce mu torcika upiec:) 

        ...ja  mocno żałuję, że wcześniej nie zrobiłam prawka...teraz po prostu boję się...

        Avatar użytkownika Dana82
        Dana82Poziom:
        • Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
        • Posty: 1915
        14056
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 czerwca 2011, 15:17 | ID: 556547

        no dobra dziewczyny spadam na grila

        Użytkownik usunięty
          14057
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 czerwca 2011, 15:19 | ID: 556552
          iguna86 (2011-06-10 16:54:31)
          aguska798 (2011-06-10 16:50:19)
          kasik1120 (2011-06-10 16:38:50)
          iguna86 (2011-06-10 15:11:24)

          Cos kasik1120 sie jeszcze nie pojawila ciekawe moze co ssie u niej po wczorajszym ruszylo

          hejka kobitki:D

          nie nie ruszylo :D ale bardzo bym chciala hehe

          bylam na zakupach i twierdze ze to juz nie dla mnie :/

          chodze jak wieloryb... i jeden krok to jak 1000 heheh

          ale juz po ...  dzwonilam zapytac o ta nastepna wizyte z polozna to pow ze juz nie bedziemy zmieniac nic i jesli nic sie nie dzieje to nie bedziemy robic zamieszania no co za baba ale kij jej ... bynajmniej nie musze jej widziec :D

          wczoraj znow skurcze przez 3h co jakies 30 min a teraz nic...

          sluz raz normalny raz wyglada jak woda ... ale skoro nie ma rownych slkurczy to mam siedziec w domu i czekac heh

          dobrze sie jej gada...

          siedziec i czekac ...

          To teraz będzie jazda, która pierwsza nie wiadomo

          Ja jutro mam zamiar jechać na jakieś zakupki, niestety pksem, bo teściowa auta nie da- bo ja juz prawie do rodzienia, więc nici...eh..

          Ja smigam autkiem tylko wtedy jak meza nie ma i musze sama gdzies jechac bo jak on jest akurat to mi nie daje prowadzic

          ja nie mam prawka wiec tylko jak moj w domu to mam zakupy a tak to w tylu mam chodzenie po skleppach .... tak jak mowisz dusznoooo...

          a jak maja mnie ci ludzie caly czas popychac to wole siedziec w domku heheh

          Użytkownik usunięty
            14058
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 czerwca 2011, 15:32 | ID: 556569

            Ja jeżdziłam autem do ostatniego dnia przed porodem ale musiałam ostatnie dwa tygodnie jeżdzić autem męża bo do swojego się nie mieściłam. hehehe
            Nawet jadąc w poniedziałek do szpitala miałam ochote się przesiąśc za kierownice bo mnie wkurzało jak mój jeżdzi ale niestety mi nie pozwolił

            Użytkownik usunięty
              14059
              • Zgłoś naruszenie zasad
              10 czerwca 2011, 15:37 | ID: 556574
              Krystyna83 (2011-06-10 17:10:22)
              truskawka8 (2011-06-10 13:02:23)

              Ja chodze piesze, bo zrobilam we wrzesniu prawo jazdy (tzw. 'L' mam, czyli, ze sie ucze:P) ale autem boje sie jezdzic szczegolnie w ciazy. 

              Ja mialam ostatnio robic ciasto, ale jakos mi sie nie chcialo. Dzis chce zrobic sernik:) pierwszy raz w zyciu:P tylko musze do sklepu skoczyc, bo okragla foremke, bo nie mam, a i tak potrzebuje. Synus ma urodzinki za 12 dni i chce mu torcika upiec:) 

              ...ja  mocno żałuję, że wcześniej nie zrobiłam prawka...teraz po prostu boję się...

              eee...tam ja tez się bałam, ale jak pierwszy raz ruszyłam, pokręciłam kierownicą, to okaząło się, że to wcale nie takie trudne

              Użytkownik usunięty
                14060
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2011, 16:02 | ID: 556587
                Dana82 (2011-06-10 17:17:00)

                no dobra dziewczyny spadam na grila

                milego grilowania

                Użytkownik usunięty
                  14061
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 czerwca 2011, 16:04 | ID: 556592
                  kasik1120 (2011-06-10 17:19:55)
                  iguna86 (2011-06-10 16:54:31)
                  aguska798 (2011-06-10 16:50:19)
                  kasik1120 (2011-06-10 16:38:50)
                  iguna86 (2011-06-10 15:11:24)

                  Cos kasik1120 sie jeszcze nie pojawila ciekawe moze co ssie u niej po wczorajszym ruszylo

                  hejka kobitki:D

                  nie nie ruszylo :D ale bardzo bym chciala hehe

                  bylam na zakupach i twierdze ze to juz nie dla mnie :/

                  chodze jak wieloryb... i jeden krok to jak 1000 heheh

                  ale juz po ...  dzwonilam zapytac o ta nastepna wizyte z polozna to pow ze juz nie bedziemy zmieniac nic i jesli nic sie nie dzieje to nie bedziemy robic zamieszania no co za baba ale kij jej ... bynajmniej nie musze jej widziec :D

                  wczoraj znow skurcze przez 3h co jakies 30 min a teraz nic...

                  sluz raz normalny raz wyglada jak woda ... ale skoro nie ma rownych slkurczy to mam siedziec w domu i czekac heh

                  dobrze sie jej gada...

                  siedziec i czekac ...

                  To teraz będzie jazda, która pierwsza nie wiadomo

                  Ja jutro mam zamiar jechać na jakieś zakupki, niestety pksem, bo teściowa auta nie da- bo ja juz prawie do rodzienia, więc nici...eh..

                  Ja smigam autkiem tylko wtedy jak meza nie ma i musze sama gdzies jechac bo jak on jest akurat to mi nie daje prowadzic

                  ja nie mam prawka wiec tylko jak moj w domu to mam zakupy a tak to w tylu mam chodzenie po skleppach .... tak jak mowisz dusznoooo...

                  a jak maja mnie ci ludzie caly czas popychac to wole siedziec w domku heheh

                  I wlasnie boje sie ze ktos niechcacy uderzy  mnie w brzuszek

                  Użytkownik usunięty
                    14062
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    10 czerwca 2011, 16:05 | ID: 556593
                    Krystyna83 (2011-06-10 17:10:22)
                    truskawka8 (2011-06-10 13:02:23)

                    Ja chodze piesze, bo zrobilam we wrzesniu prawo jazdy (tzw. 'L' mam, czyli, ze sie ucze:P) ale autem boje sie jezdzic szczegolnie w ciazy. 

                    Ja mialam ostatnio robic ciasto, ale jakos mi sie nie chcialo. Dzis chce zrobic sernik:) pierwszy raz w zyciu:P tylko musze do sklepu skoczyc, bo okragla foremke, bo nie mam, a i tak potrzebuje. Synus ma urodzinki za 12 dni i chce mu torcika upiec:) 

                    ...ja  mocno żałuję, że wcześniej nie zrobiłam prawka...teraz po prostu boję się...

                    A to jeszcze nic straconego. Po prostu postawic sobie nowy cel w zyciu

                    Użytkownik usunięty
                      14063
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      10 czerwca 2011, 16:08 | ID: 556598
                      Wiola4444 (2011-06-10 17:32:55)

                      Ja jeżdziłam autem do ostatniego dnia przed porodem ale musiałam ostatnie dwa tygodnie jeżdzić autem męża bo do swojego się nie mieściłam. hehehe
                      Nawet jadąc w poniedziałek do szpitala miałam ochote się przesiąśc za kierownice bo mnie wkurzało jak mój jeżdzi ale niestety mi nie pozwolił

                      Ja z moim jak gdzies jedziemy razem to rzadko to ja prowadze bo mi nie daje chyba ze jest pijany to cos innego. Nawet jak jedziemy do Polski to tez mi nie daje jedzie cale 1100 km bez zmiany jeszcze zanim zaszlam w ciaze to mi dawal pojechoc jakies 200 km ale teraz to juz moge zapomniec

                      Użytkownik usunięty
                        14064
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        10 czerwca 2011, 16:10 | ID: 556604
                        iguna86 (2011-06-10 18:05:03)
                        Krystyna83 (2011-06-10 17:10:22)
                        truskawka8 (2011-06-10 13:02:23)

                        Ja chodze piesze, bo zrobilam we wrzesniu prawo jazdy (tzw. 'L' mam, czyli, ze sie ucze:P) ale autem boje sie jezdzic szczegolnie w ciazy. 

                        Ja mialam ostatnio robic ciasto, ale jakos mi sie nie chcialo. Dzis chce zrobic sernik:) pierwszy raz w zyciu:P tylko musze do sklepu skoczyc, bo okragla foremke, bo nie mam, a i tak potrzebuje. Synus ma urodzinki za 12 dni i chce mu torcika upiec:) 

                        ...ja  mocno żałuję, że wcześniej nie zrobiłam prawka...teraz po prostu boję się...

                        A to jeszcze nic straconego. Po prostu postawic sobie nowy cel w zyciu

                        ...masz rację - zastanawiam się nad tym...

                        Użytkownik usunięty
                          14065
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          10 czerwca 2011, 16:11 | ID: 556606
                          Krystyna83 (2011-06-10 18:10:40)
                          iguna86 (2011-06-10 18:05:03)
                          Krystyna83 (2011-06-10 17:10:22)
                          truskawka8 (2011-06-10 13:02:23)

                          Ja chodze piesze, bo zrobilam we wrzesniu prawo jazdy (tzw. 'L' mam, czyli, ze sie ucze:P) ale autem boje sie jezdzic szczegolnie w ciazy. 

                          Ja mialam ostatnio robic ciasto, ale jakos mi sie nie chcialo. Dzis chce zrobic sernik:) pierwszy raz w zyciu:P tylko musze do sklepu skoczyc, bo okragla foremke, bo nie mam, a i tak potrzebuje. Synus ma urodzinki za 12 dni i chce mu torcika upiec:) 

                          ...ja  mocno żałuję, że wcześniej nie zrobiłam prawka...teraz po prostu boję się...

                          A to jeszcze nic straconego. Po prostu postawic sobie nowy cel w zyciu

                          ...masz rację - zastanawiam się nad tym...

                          Ja bede trzymac kciuki bo miec prawko to jest super sprawa a jaki czlowiek jest niezalezny

                          Użytkownik usunięty
                            14066
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            10 czerwca 2011, 16:41 | ID: 556642
                            iguna86 (2011-06-10 18:11:52)
                            Krystyna83 (2011-06-10 18:10:40)
                            iguna86 (2011-06-10 18:05:03)
                            Krystyna83 (2011-06-10 17:10:22)
                            truskawka8 (2011-06-10 13:02:23)

                            Ja chodze piesze, bo zrobilam we wrzesniu prawo jazdy (tzw. 'L' mam, czyli, ze sie ucze:P) ale autem boje sie jezdzic szczegolnie w ciazy. 

                            Ja mialam ostatnio robic ciasto, ale jakos mi sie nie chcialo. Dzis chce zrobic sernik:) pierwszy raz w zyciu:P tylko musze do sklepu skoczyc, bo okragla foremke, bo nie mam, a i tak potrzebuje. Synus ma urodzinki za 12 dni i chce mu torcika upiec:) 

                            ...ja  mocno żałuję, że wcześniej nie zrobiłam prawka...teraz po prostu boję się...

                            A to jeszcze nic straconego. Po prostu postawic sobie nowy cel w zyciu

                            ...masz rację - zastanawiam się nad tym...

                            Ja bede trzymac kciuki bo miec prawko to jest super sprawa a jaki czlowiek jest niezalezny

                            Dokładnie wiatr w skrzydłach i nie patrzysz na rozkład jazdy pksów i októrej masz być w domku, wygoda;-) a czasem i taniej niż pks wychodzi

                            Użytkownik usunięty
                              14067
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              10 czerwca 2011, 19:58 | ID: 556960
                              aguska798 (2011-06-10 16:50:19)
                              kasik1120 (2011-06-10 16:38:50)
                              iguna86 (2011-06-10 15:11:24)

                              Cos kasik1120 sie jeszcze nie pojawila ciekawe moze co ssie u niej po wczorajszym ruszylo

                              hejka kobitki:D

                              nie nie ruszylo :D ale bardzo bym chciala hehe

                              bylam na zakupach i twierdze ze to juz nie dla mnie :/

                              chodze jak wieloryb... i jeden krok to jak 1000 heheh

                              ale juz po ...  dzwonilam zapytac o ta nastepna wizyte z polozna to pow ze juz nie bedziemy zmieniac nic i jesli nic sie nie dzieje to nie bedziemy robic zamieszania no co za baba ale kij jej ... bynajmniej nie musze jej widziec :D

                              wczoraj znow skurcze przez 3h co jakies 30 min a teraz nic...

                              sluz raz normalny raz wyglada jak woda ... ale skoro nie ma rownych slkurczy to mam siedziec w domu i czekac heh

                              dobrze sie jej gada...

                              siedziec i czekac ...

                              To teraz będzie jazda, która pierwsza nie wiadomo

                              Ja jutro mam zamiar jechać na jakieś zakupki, niestety pksem, bo teściowa auta nie da- bo ja juz prawie do rodzienia, więc nici...eh..

                              A jednak dostaniemy jutro autko, wow, szał w trampkach

                              Użytkownik usunięty
                                14068
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                10 czerwca 2011, 20:12 | ID: 556996
                                aguska798 (2011-06-10 21:58:55)
                                aguska798 (2011-06-10 16:50:19)
                                kasik1120 (2011-06-10 16:38:50)
                                iguna86 (2011-06-10 15:11:24)

                                Cos kasik1120 sie jeszcze nie pojawila ciekawe moze co ssie u niej po wczorajszym ruszylo

                                hejka kobitki:D

                                nie nie ruszylo :D ale bardzo bym chciala hehe

                                bylam na zakupach i twierdze ze to juz nie dla mnie :/

                                chodze jak wieloryb... i jeden krok to jak 1000 heheh

                                ale juz po ...  dzwonilam zapytac o ta nastepna wizyte z polozna to pow ze juz nie bedziemy zmieniac nic i jesli nic sie nie dzieje to nie bedziemy robic zamieszania no co za baba ale kij jej ... bynajmniej nie musze jej widziec :D

                                wczoraj znow skurcze przez 3h co jakies 30 min a teraz nic...

                                sluz raz normalny raz wyglada jak woda ... ale skoro nie ma rownych slkurczy to mam siedziec w domu i czekac heh

                                dobrze sie jej gada...

                                siedziec i czekac ...

                                To teraz będzie jazda, która pierwsza nie wiadomo

                                Ja jutro mam zamiar jechać na jakieś zakupki, niestety pksem, bo teściowa auta nie da- bo ja juz prawie do rodzienia, więc nici...eh..

                                A jednak dostaniemy jutro autko, wow, szał w trampkach

                                To zaszalejesz Agus

                                Użytkownik usunięty
                                  14069
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  10 czerwca 2011, 20:25 | ID: 557026

                                  Obym tylko w tym seicento nie urodziła

                                  Lecę kąpciu i spatku, muszę się wyspać, już dawno nie prowadziłam, z pół miecha będzie

                                  Użytkownik usunięty
                                    14070
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    10 czerwca 2011, 20:27 | ID: 557030
                                    aguska798 (2011-06-10 22:25:27)

                                    Obym tylko w tym seicento nie urodziła

                                    Lecę kąpciu i spatku, muszę się wyspać, już dawno nie prowadziłam, z pół miecha będzie

                                    No to ostroznie jutro

                                    Avatar użytkownika ivaine
                                    ivainePoziom:
                                    • Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
                                    • Posty: 1370
                                    14071
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    11 czerwca 2011, 00:06 | ID: 557274

                                    Karola ja też się boje tutaj jeździć trochę... nie raz się łapałam na tym że chciałam jechać pod prąd

                                    niby nic ale nie potrafię się do końca przestawić na lewą stronę

                                    pół europy mogę przejechać ale na wyspach wole jak mąż prowadzi do czasu kiedy nie muszę pojechać sama nie ciągnie mnie za kółko :) no i mąż zabiera auto jak jedzie do pracy więc problem ewentualnych pokus odpada

                                     

                                    obudziłam się i spać nie mogę dalej

                                    no nic dobranoc babeczki