Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
Styl Życia
5 stycznia 2011 22:24 | ID: 370163
Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
28 kwietnia 2011 15:54 | ID: 503603
Justyna nie przejmuj się tatusiem-pajacem tylko idź na majówke i baw się dobrze
28 kwietnia 2011 15:55 | ID: 503604
No z tym łożyskiem też mnie ciekawie od czego to zależy, zobaczymy 7 jak pujdę czy jaki będzie mieć stopień, ciekawe czy mi wogóle powiedzą na tym darmowym, ale jak nic nie będą mówić to zapytam :D
Ja tez myśle o porodzie i stracha troche mam, niby już bym chciała na porodówke, a z drugiej strony czuje taki strach i lęk przed nieznanym :)
JA niby wiem co mnie czeka:) ale boje sie tylko ze wzma mnie pod nóż nie chc cc:( teraz koleżanka miała i starsznie ciepi mówi tak wszystko ja ciagnie te szwy ze chodizć nie mogła przez 2 dni:/
Moja koleżanka miała cesarke i mówi że nie wyobraża sobie żeby miała rodzić drugie dziecko jak sie przydaży inaczej, bo chociaz wie co ją czeka i nie czuć takiego bólu.
Ja nie mam porównania, takze poczekamy zobaczymy, myśle że jak mała dalej będzie chciała w brzusiu to 23 maja zaczną wywoływać, a jak nie da rady to ceserke zrobią... także sama jeszcze nie wiem co mnie czeka. Chciałabym zeby jednak sama zdrowo i szczęsliwie się zaparła i wyszła :)
28 kwietnia 2011 15:56 | ID: 503607
Dopiero teraz odzyskałam komputer który dwa dni temu zdechł. Idę dzisiaj na 18 do cyrku z córcią bo mi spokoju nie daje i koniecznie chce zobaczyć klowna. Już jej miałam powiedzieć ze jak chce zobaczyć klowna to zawsze może odwiedzić babcie ale mąż był w pobliżu i wolałam się nic nie odzywać
hehehe oj Wioluś Ty to masz z tą teściową hehe, ja jej mogę pokazać pajaca (tatusia) jakby chciała eh...
Ale fajnie ja też bym poszła do cyrku albo do zoo dawno nie byłam, u mnie w parku szykują majówke będą koncerty i wesołe miasteczko, chętnie bym poszła ale pewnie będzie multum ludzi i to przedewszystkich TYCH których bym spotkać nie chciała.
Tak zawsze jest ze spotykamy ludzi których nie chcemy spotkać:/ u nas majówke też bedzie miasto robić napewno też wesołe miasteczko i itp ale ja nie wiem co bede robiła w majówke wiec nie planuje...
28 kwietnia 2011 15:57 | ID: 503609
Justyna nie przejmuj się tatusiem-pajacem tylko idź na majówke i baw się dobrze
Hehe zobaczymy :) może i pujdę chociaż na chwile na wate cukrową bo tak mi się chce <mniam> może nie spotkam pajaca z narzeczoną :p
28 kwietnia 2011 16:00 | ID: 503610
zawsze możesz na nich pawia niechcący puścić i ładnie przeprosić z uśmiechem na ustach
28 kwietnia 2011 16:03 | ID: 503612
No z tym łożyskiem też mnie ciekawie od czego to zależy, zobaczymy 7 jak pujdę czy jaki będzie mieć stopień, ciekawe czy mi wogóle powiedzą na tym darmowym, ale jak nic nie będą mówić to zapytam :D
Ja tez myśle o porodzie i stracha troche mam, niby już bym chciała na porodówke, a z drugiej strony czuje taki strach i lęk przed nieznanym :)
JA niby wiem co mnie czeka:) ale boje sie tylko ze wzma mnie pod nóż nie chc cc:( teraz koleżanka miała i starsznie ciepi mówi tak wszystko ja ciagnie te szwy ze chodizć nie mogła przez 2 dni:/
Moja koleżanka miała cesarke i mówi że nie wyobraża sobie żeby miała rodzić drugie dziecko jak sie przydaży inaczej, bo chociaz wie co ją czeka i nie czuć takiego bólu.
Ja nie mam porównania, takze poczekamy zobaczymy, myśle że jak mała dalej będzie chciała w brzusiu to 23 maja zaczną wywoływać, a jak nie da rady to ceserke zrobią... także sama jeszcze nie wiem co mnie czeka. Chciałabym zeby jednak sama zdrowo i szczęsliwie się zaparła i wyszła :)
No racja kazda ma inne doswiadczenia ale i ja tak mam nadzije na naturalny:P
28 kwietnia 2011 16:05 | ID: 503614
hahahaha o dobry pomysł :) ale myśle że i on nie chcę na mnei trafić i jakby mnei zobaczył to by spieprzał gdzie pieprz rośnie, nie mówiąc jakby zobaczył mojego kuzyna :D
28 kwietnia 2011 16:07 | ID: 503616
Może się boi że chodzisz z kijem basballowym w torebce?
28 kwietnia 2011 16:07 | ID: 503617
hahahaha o dobry pomysł :) ale myśle że i on nie chcę na mnei trafić i jakby mnei zobaczył to by spieprzał gdzie pieprz rośnie, nie mówiąc jakby zobaczył mojego kuzyna :D
No własnie musisz isc z obstawa i wtedy bedzie cie omijał:P
28 kwietnia 2011 16:09 | ID: 503618
Może się boi że chodzisz z kijem basballowym w torebce?
he he he ......:D
Ale sie najadłam masakra pekne:P
miałam dziś ziemnaiczki kotlecika schobowego i sałate w śmietanie ...przydałoby sie teraz coś słodkiego albo loda zjesc :D może skocze do sklepu,....:)
28 kwietnia 2011 16:17 | ID: 503622
A ja nie mam dzisiaj wogóle apetytu. Przez cały dzień zjadłam tylko jogurt na śniadanie i pól miski gulaszu na obiad
28 kwietnia 2011 16:23 | ID: 503624
Może się boi że chodzisz z kijem basballowym w torebce?
HEHEHE niech sie boi bo ma czego :)
Przyszły mi właśnie czapeczki :) i wezwanie do urzędu pracy na 4 maja, dali by se siana i dali mi spokojnie urodzić a nie nękali mnei wizytami, jeszcze nie wiem po co.
28 kwietnia 2011 16:26 | ID: 503625
Może się boi że chodzisz z kijem basballowym w torebce?
HEHEHE niech sie boi bo ma czego :)
Przyszły mi właśnie czapeczki :) i wezwanie do urzędu pracy na 4 maja, dali by se siana i dali mi spokojnie urodzić a nie nękali mnei wizytami, jeszcze nie wiem po co.
Moja znajoma gdy chodziła w ciąży z bliźniętami dostała wezwanie do pracy w 9 miesiącu ciąży jako krawcowa. A miała taki brzuch że za maszyne się nie mieściła. A oni powiedzieli że nie ma prawa odmówić bo straci ubezpieczenie. Debile
28 kwietnia 2011 16:27 | ID: 503626
Może się boi że chodzisz z kijem basballowym w torebce?
HEHEHE niech sie boi bo ma czego :)
Przyszły mi właśnie czapeczki :) i wezwanie do urzędu pracy na 4 maja, dali by se siana i dali mi spokojnie urodzić a nie nękali mnei wizytami, jeszcze nie wiem po co.
Moja znajoma gdy chodziła w ciąży z bliźniętami dostała wezwanie do pracy w 9 miesiącu ciąży jako krawcowa. A miała taki brzuch że za maszyne się nie mieściła. A oni powiedzieli że nie ma prawa odmówić bo straci ubezpieczenie. Debile
NO co ty gadzasz? Nienormalnii....
28 kwietnia 2011 16:33 | ID: 503629
Ciekawa jestem co mi zaproponują hahaha, ja nie mam prawka także to odpada, ale pewnie każą mi się podpisać i mnie zobaczyć. Bo wątpie że mają dla mnie prace jakomś. No mnie też głownie chodzi o ubezpieczenie.
28 kwietnia 2011 16:49 | ID: 503642
Ciekawa jestem co mi zaproponują hahaha, ja nie mam prawka także to odpada, ale pewnie każą mi się podpisać i mnie zobaczyć. Bo wątpie że mają dla mnie prace jakomś. No mnie też głownie chodzi o ubezpieczenie.
No własnie te ubespieczenie... Bo jak nie bedziesz miala to bedziezs musiala zapłacić za szpital czy nie? bo u nas w czasie ciazy chyba nie trzeba i w połogu tez nie ...
28 kwietnia 2011 16:51 | ID: 503643
Ale jak złamałam palca i nie miałam przy sobie ubespieczenia to odrazu świstek mi wystawii zanim jezce cokolwiek zrobili....
28 kwietnia 2011 17:11 | ID: 503659
Opieka nad cieżarną jest darmowa, ale jak się nie ma ubezpieczenia to zaraz opieke nasyłają na ciebie itd, pozatym jak urodzę małą to ona bedzie dopóki będę na macierzyńskim ubezpieczona ze mną, a tak to bym musiała od razu kombinować.
Czytałam właśnie na stronie PUP że u nas 280 osób na staż chcą przyjąć, no chyba nie myślą że pujde na staż.
28 kwietnia 2011 17:17 | ID: 503663
Opieka nad cieżarną jest darmowa, ale jak się nie ma ubezpieczenia to zaraz opieke nasyłają na ciebie itd, pozatym jak urodzę małą to ona bedzie dopóki będę na macierzyńskim ubezpieczona ze mną, a tak to bym musiała od razu kombinować.
Czytałam właśnie na stronie PUP że u nas 280 osób na staż chcą przyjąć, no chyba nie myślą że pujde na staż.
he he może na staz idz i tak zaraz na macieżyńskie bedziesz musiała isć a oni beda ci płacić:P
28 kwietnia 2011 17:20 | ID: 503669
Chyba by tacy głupi nie byli, chyba że chcą deklaracji takiej jak Aga, że po porodzie zaraz wracam na staż, a w moim przypadku to nie mozliwe bo niemiałby się kto opiekować Nadią i wogóle nie wyobrażam sobie moją małą z kims zostawić, od razu nei ma takiej opcji, Aga ma blisko i mąż jej zostanie i mała przyniesie jakby co, więc to całkiem inna sytuacja.Pewnie gdyby miała taka możliwość to bym na to poszła też.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 