Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
24 kwietnia 2011 22:04 | ID: 500005
dobra dziewczyny spadam bo juz mnie wszystko boli, i brzuch i posladki i kregosłup cała jestem obolała. pozdrawiam i zycze spokojnej nocki do jutra. DOBRANOC
dobrej nocy, pa
24 kwietnia 2011 22:06 | ID: 500007
A ja jutro do babci do hospicjum jadę...Bidulka, coraz z nią gorzej...:(
Takie to życie czasem niesprawiedliwe dla niektórych. Babcia przez całe życie nie miała lekko, a teraz sama, daleko od nas w hospicjum leży i tylko raz na tydzień ją odwiedzamy...Po prostu nie było już wyjścia, nie dałybyśmy z siostrą rady się nią opiekować - bo po udarze jest. A babcia ma tylko nas. Całe życie z nami mieszkała i dotąd się nią zajmowałyśmy, ale ten udar ją rozłożył totalnie. Przykre, ale tak widocznie musi już być. Ja mimo,że piguła, to w ciąży nie dałabym rady jej dźwigać, przewracać. Poza tym jest bardzo niestabilna, choruje na serce. A tam w hospicjum jest lekarz, pielęgniarki doświadczone...Eh...
24 kwietnia 2011 22:10 | ID: 500009
A ja jutro do babci do hospicjum jadę...Bidulka, coraz z nią gorzej...:(
Takie to życie czasem niesprawiedliwe dla niektórych. Babcia przez całe życie nie miała lekko, a teraz sama, daleko od nas w hospicjum leży i tylko raz na tydzień ją odwiedzamy...Po prostu nie było już wyjścia, nie dałybyśmy z siostrą rady się nią opiekować - bo po udarze jest. A babcia ma tylko nas. Całe życie z nami mieszkała i dotąd się nią zajmowałyśmy, ale ten udar ją rozłożył totalnie. Przykre, ale tak widocznie musi już być. Ja mimo,że piguła, to w ciąży nie dałabym rady jej dźwigać, przewracać. Poza tym jest bardzo niestabilna, choruje na serce. A tam w hospicjum jest lekarz, pielęgniarki doświadczone...Eh...
Tak niestety jest przykre ale prawdziwe...
Przykro mi...
24 kwietnia 2011 22:12 | ID: 500010
A ja jutro do babci do hospicjum jadę...Bidulka, coraz z nią gorzej...:(
Takie to życie czasem niesprawiedliwe dla niektórych. Babcia przez całe życie nie miała lekko, a teraz sama, daleko od nas w hospicjum leży i tylko raz na tydzień ją odwiedzamy...Po prostu nie było już wyjścia, nie dałybyśmy z siostrą rady się nią opiekować - bo po udarze jest. A babcia ma tylko nas. Całe życie z nami mieszkała i dotąd się nią zajmowałyśmy, ale ten udar ją rozłożył totalnie. Przykre, ale tak widocznie musi już być. Ja mimo,że piguła, to w ciąży nie dałabym rady jej dźwigać, przewracać. Poza tym jest bardzo niestabilna, choruje na serce. A tam w hospicjum jest lekarz, pielęgniarki doświadczone...Eh...
Biedna babcia, musi tęsknić, zresztą wy też, ale czasem nie ma innego wyjscia, no i tam fachowcy są pod ręką cały czas, a Ty w ciąży nie dałabys rady :(
24 kwietnia 2011 22:12 | ID: 500012
Ah, no cóż. Jak to mówią: Panu Bogu wszystko się udało, tylko nie starość...
24 kwietnia 2011 22:18 | ID: 500016
Ogladacie film przepis na życie? włąsnie leci i chyba to jest najlepszy polski serial:)
24 kwietnia 2011 22:19 | ID: 500019
Ogladacie film przepis na życie? włąsnie leci i chyba to jest najlepszy polski serial:)
Ja oglądałam:). Też mi się spodobał:).
24 kwietnia 2011 22:23 | ID: 500024
Ogladacie film przepis na życie? włąsnie leci i chyba to jest najlepszy polski serial:)
cholerka, zapomniałam oglądać :/
24 kwietnia 2011 22:24 | ID: 500028
nooo ale w sumie mogę zobaczyć jeszcze na tvn+1, tylko nie wiem czy dam radę, bo padam
24 kwietnia 2011 22:24 | ID: 500029
Ogladacie film przepis na życie? włąsnie leci i chyba to jest najlepszy polski serial:)
cholerka, zapomniałam oglądać :/
Narazie przerwa wiec jeszce troszeke możesz siedzieć ja ide ogladane do końca filmik i ide lulu buziaki do Juterka:*
24 kwietnia 2011 22:27 | ID: 500033
Cześć dziewczyny, ale się dziś rozpisałyście :)
Ja dziś w domku byłam, jakiś zły humor miałam, mała mnie straszyła bo nie chciała kopać za to wieczorem się rozkopała, chyba ma już malo miejsca i jej ciasno. Mnie też niewiele już zostało, alew skurczy jeszcze nie mam, tz mam ale w nogach a przedporodowych nie, albo ich nie wyczywam hehe ale to chyba nie możliwe. Myśli też mi się kłebią w głowie głupie, ale tylko wtedy gdy nie mam nic do roboty.
Co do serialu bardzo fajny i też oglądam :D
24 kwietnia 2011 22:31 | ID: 500041
Ja idę obejrze sobie może powtórke serialu, za 8 minut się zacznie, wiec dobrej nocy babeczki
24 kwietnia 2011 22:32 | ID: 500042
U mnie 7 maja jest darmowe USG 4D i 2D w ramach akcji "SZCZĘŚLIWA MAMA, SZCZĘŚLIWE DZIECKO" i zamierzam się wybrać jeśli do tego czasu nie urodze :)
24 kwietnia 2011 22:33 | ID: 500043
O widze, że poszłyście wszystkie już lulu i na serial, ja też mykam do jutra buziaki od Nas :) papa
25 kwietnia 2011 09:43 | ID: 500179
U mnie 7 maja jest darmowe USG 4D i 2D w ramach akcji "SZCZĘŚLIWA MAMA, SZCZĘŚLIWE DZIECKO" i zamierzam się wybrać jeśli do tego czasu nie urodze :)
Ale fajnie! A gdzieś jeszcze taka akcja będzie?
25 kwietnia 2011 09:47 | ID: 500182
Dzień dobry wszytskim!
Pamiętajcie, że dziś lany poniedziałek!!:) Na ulicach niebezpiecznie:P.
Ja już na nóżkach. Chyba mój organizm się już po mału męczy, bo dziś w nocy mi drętwiały ręce strasznie.
Mój dzidzuś śpioch straszny, czuję tylko co jakiś czas jak się coś poruszy. Ciekawe czy pogoda też już na niego działa, bo dziś jest taka na spanie... Chmurki - ciemne, jakby zaraz miało lunąć i walczące z nimi lekko widoczne słonko. Ja też nie mogłam się dobudzić. Już o 7 się zbudziłam, ale przysnęłąm jeszcze.
25 kwietnia 2011 09:50 | ID: 500186
Wzięłam sobie kawałek sernika do kompa i ciasteczko...Pożywne śniadanie:P. Ale mnie zasłodziło. Hehe. Ale póki mogę jeść co chcę, to korzystam. Niedługo trzeba będzie po pierwsze skończyć z obżarstwem, po drugie jeść tak,żeby dzidzię brzusio po karmieniu nie bolał. Ważyłam się ostatnio u Ginka i 18kg mam do przodu, w ciągu ostatniego miesiąca przytłam 2kg, w tym dzidzia na pewno 700gram, bo teraz waży 2800, a mies temu ważyła 2100.
25 kwietnia 2011 09:55 | ID: 500189
Idę zrobić jakieś normalne śniadanie. Mąż jeszcze śpi.
Piesio biega już sobie na dworze. A moja wisienka za oknem pięęęknie zakwitła. Po świętach mam zamiar zabrać się za porządki w ogródku. Chociaż nie wiem czy dam radę, bo męża nie będzie. Ale po mału pograbię trawkę i przytnę maliny i borówki. Może posieję rzodkiewki i sałatę w szklarni. Ile dam radę, tyle zrobię. A potem to już będę się byczyć na leżaczku na słonku (jeśli pogoda dopisze). Oczywiście z umiarem.
25 kwietnia 2011 09:56 | ID: 500190
A Wy wszystkie pewnie śniadanka jecie, albo sobie śpicie. Bo cicho tu jak nie wiem;).
25 kwietnia 2011 10:09 | ID: 500210
U mnie 7 maja jest darmowe USG 4D i 2D w ramach akcji "SZCZĘŚLIWA MAMA, SZCZĘŚLIWE DZIECKO" i zamierzam się wybrać jeśli do tego czasu nie urodze :)
Ale fajnie! A gdzieś jeszcze taka akcja będzie?
na stronie : http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/ można sprawdzić najbliższe akcje :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.