Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum

Ja też idę po obiadku na spacerek bo trzeba sie trochę poruszać.

No wlasnie mieszkanie w blokach ale zawsze wlasne. My jak jedziemy do Polski to sie musimy tulac u mojej mamy ona zawsze cieszy sie jak przyjezdzamy ale to nie jest zdrowe tak na kupie. A zreszta my jestesmy mlodzi a mama ma juz niestety inne poglady na niektore sprawy

tylko też zastanawiam się jakby to było, gdybym na noc musiała zostać sama, częśto tak jest, a ja nawet w bloku się boję być sama, zawsze jakies swiatlo musi sie swiecic..

oj tak, ja nie wyobrazam sobie mieszkać z kimś na  kupie, ja potrzebuję swobody terytorialnej, nawet nie wiem jak to bedzie jak mała podrośnie i moją sypialnię przerobię dla niej na pokój, nie wyobrażam sobie spania w "salonie"

Nie moge juz sie doczekac kiedy bedziemy mieli ten swoj wlasny ,,kat". Ale to jeszcze tak daleka sprawa ten nasz domek ze jak pomysle to zalamki dostaje.

Kocham moja mame ale mieszkanie z nia na dzien dzisiejszy jest dla mnie ciezkie. Nie mieszkam w domu juz 3,5 roku zyjemy tak jak lubimy robimy co chcemy a podpozadkowywac sie teraz mamie jest teraz ciezko. Ale coz jakos dajemy rade zeb sprzeczek jak jestesmy w Polsce.

Ja tez wyciagne dzis mojego Pancia chociaz nie ma sloneczka ale niech sie przejdzie z nami .

Moja mama nie jest stara bo w tym roku dopiero skonczy 48 lat a robi z siebie taka babcie, ja nie moge tego zniesc jak jej mowie zeby cos zmienila w swoim zyciu to sie obraza.

no młodziutka ta twoja mamusia, moja dużo starsza, ma 66 lat, ale stara sie być cały czas młoda duchem, no i nie wygląda na tyle

Moja mama ma 61 ale dopiero w od zeszłego roku się zmieniła na lepsze bo wcześniej zachowywała się jakby miala już 90 lat. Poznała fajnego faceta i się chyba zakochała...

A moja jakos tak dziwie nie moze sobie poradzic. Fakt wychowywala nas sama, ja mam jeszcze dwie siostry jedna starsza jedna mlodsza. Ta mlodsza majuz 19 lat wiec mama moze sobie odrzyc wychowala nas i ma czas dla siebie a ona zamiast jakos sobie umilac teraz zycie to biega do tego kosciola. Ja n ie jestem przeciwna kosciolowi chociaz sama nie chodze ale ona to juz przesadza.

No i wasnie tego brakuje mojej mamie MILOSCI do faceta. Namawiam ja zeby sobie kogos przygarnela ale do niej jak sie mowi to jak grochem o sciane

Moją mamę przekonywałam 15 lat i dopiero teraz się udało

To widze ze jeszcze dluga droga przedemna z namawianiem jej , siostry tez ja namawiaja moze uda nam sie wczesniej nakrecic.

Wiola gratulacje dla mamy

Anitko widzisz tak jest że czasami mamy niby wiedzą co jest dla nich najlepsze, a tak naprawde to nie wiedza, na pewno by odżyła w jakimś miłym towarzystwie, bo w kościele to tylko stare "dewotki" przesiadują, tam nikogo nie pozna o innych zainteresowaniach niż religijne..

Moja mama poznała tego faceta przez portal randkowy

Jak jestm w polsce to nie raz ja namawialam aby sie tam zalogowala ale ona zawsze sie wykreca.

oo też fajnie

Moja też sie wykręcała ale nadarzyła się okazja bo szłysmy na wesele a ona nie chciała iść sama więc musiała kogoś znalesc

Wlasnie ten kosciol.

To Twoja mamacia mimo to ze jest starsza od mojej to ma jeszcze zaparcie bo moja jak ma isc sama na wesele to woli wogole nie isc.