Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
23 stycznia 2011 18:37 | ID: 390602
Ja dziś zakupiłam sobie chipsy, bo coś mnie ostatnio do nich ciągnie, a wy na co dziś macie smaka?
23 stycznia 2011 18:42 | ID: 390608
Ja dziś zakupiłam sobie chipsy, bo coś mnie ostatnio do nich ciągnie, a wy na co dziś macie smaka?
Ja to konkretnie to nie wiem, ale pół dnia przespalam i przejadłam na zmiane :)
23 stycznia 2011 18:55 | ID: 390617
Ja właśnie jem Prince Polo
23 stycznia 2011 20:10 | ID: 390694
Ja dziś zakupiłam sobie chipsy, bo coś mnie ostatnio do nich ciągnie, a wy na co dziś macie smaka?
A ja lody, lody, lody
23 stycznia 2011 20:52 | ID: 390793
Ja też na lody :)
23 stycznia 2011 20:58 | ID: 390805
My to wczoraj już "mieszkanie malowaliśmy i meble kupywaliśmy" heh. Takie plany wczoraj mieliśmy i mam nadzieję, że w maju się sprawdzą
23 stycznia 2011 21:16 | ID: 390831
Aga też masz nadzieje że urodzisz w maju? W sumie ja mysle że tak urodze tak czuje:) Ciekawe czy sie sprawdzi:) A już odliczam godziny do wtorku na usg he he wariatka ze mnie ale już naprawde sie doczekać nie moge jak zobacze moj skarb:)
23 stycznia 2011 21:23 | ID: 390844
Ja dopiero 7 mam do lekarza, malusia coś dziś słabo kopie :( a ja sięjuż martwie, ja właśnie zajadłam kolacje sałatke z serkiem fetą i popijam herbatke. W piątek mojakuzynka urodziła przez cesarske synka KUBUSIA, mały był do dziś w inkubatorze ale już wszystko dobrze, niestety nie można ich odwiedzać bo gryp apanuje itd, gdyby moja mała zechciała przyjść w terminie na świat to dzieliły by ich równe 4 miesiące :)
23 stycznia 2011 21:26 | ID: 390845
Ja dopiero 7 mam do lekarza, malusia coś dziś słabo kopie :( a ja sięjuż martwie, ja właśnie zajadłam kolacje sałatke z serkiem fetą i popijam herbatke. W piątek mojakuzynka urodziła przez cesarske synka KUBUSIA, mały był do dziś w inkubatorze ale już wszystko dobrze, niestety nie można ich odwiedzać bo gryp apanuje itd, gdyby moja mała zechciała przyjść w terminie na świat to dzieliły by ich równe 4 miesiące :)
Ja tak samo do 7 na usg muszę czekać:-) moje małe to się rusza...heh, bulgocze aż miło. Ja mam nadzieję na początek czerwca... ale w maju już bym wolała odświerzyć mieszkanko i kolorki zmienić i mebelki jakieś pojemniejsze, bo my sami ledwo już w nie się mieściemy:-)
23 stycznia 2011 21:37 | ID: 390855
Wiesz jak mówiłaś Justyna wczesniej że spałaś cały dzień wiec nie martw sie poprostu nie czułaś jak spałaś:) Ja czasm też mam takie wrazenie ale nastepnego dnia nadrabia dziś sie tak wypieło moje dziecko kochane że az pecherz mnie bolał:P
No no ja odświerzać już w kwietniu bede tak w połowie :)też komode i łóżeczko jak kupie to bede prała ubranka i prasowała:)
A wy tak samo jak ja pierzecie ubranka dla dzidzi? również te nowe? bo ja wypiore wszystkie te co mam po synku i te nowe też:)
23 stycznia 2011 21:43 | ID: 390861
Wiesz jak mówiłaś Justyna wczesniej że spałaś cały dzień wiec nie martw sie poprostu nie czułaś jak spałaś:) Ja czasm też mam takie wrazenie ale nastepnego dnia nadrabia dziś sie tak wypieło moje dziecko kochane że az pecherz mnie bolał:P
No no ja odświerzać już w kwietniu bede tak w połowie :)też komode i łóżeczko jak kupie to bede prała ubranka i prasowała:)
A wy tak samo jak ja pierzecie ubranka dla dzidzi? również te nowe? bo ja wypiore wszystkie te co mam po synku i te nowe też:)
Dzięki Marta za pocieszenie :) myśle że jest tak jak mówisz.
Co do ubranek to również upiore te nowe i używane i wyprasuje (choć nie cierpie prasowania) :D
A będziesz prała w zwykłym proszku czy kupisz jakiś dla niemowląt?
Też będę kupować komode na ubranka dla maleństwa no i oczywiście łóżeczko :)
Mam plany zrobić remont (tzn pomalować albo wytapetować) też w kwietniu, żeby do wielkanocy się wyrobić.
23 stycznia 2011 21:49 | ID: 390863
Ja bede prać w proszku dla dzieci i oczywiście również wyprasuje:)
Ja też bym chciała przed swietani ale ze wzgedu na to że moj mąż bedzie jeszcze w domu a sama niestety nie zrobie remontu:) i łóżeczko złożymy i komde kupimy wózek wszystkie niezbede rzeczy i wtedy spakuje torbe i nwet jak moj maz bedzie w delegacji bede wiedziała że już wszystko jest zrobione....:) TYlko jeszcze Kurka wodna poznać płeć musimy:D
23 stycznia 2011 21:54 | ID: 390868
Ja już po ubranka jadę jutro do koleżanki, polecała mi proszek "Jelp"- czy cos podobnie dla niemowlaczka, bo nie uczula i nie jest bardzo drogi... Ja mam termin na czerwic i już zastanawiam się nad wyprawką do szpitala:-) będzie już ciepło i ciepłe kaftaniki pewnie już nie będą potrzebne. Zastanawiam się nad czapeczkami. Na lato muszą być???
23 stycznia 2011 22:00 | ID: 390874
To już niedługo poznacie :) chyba że dzidziuś będzie chciał Wam niespodzianke zrobić i nie będzie chciał/chciała pokazać Wam płci. Mnie też moja mała trzymała w napięciu i nie bardzo chciała pokazać ale wkońcu jakoś razem z lekarką ją poruszałyśmy i odsłoniła swą tajemnice :) chociaż to było 5 stycznia więc dość wcześnie i mam nadzieje, że następnym razem na USG nie okarze się że jednak chłopczyk, choć pewnie równie byłabym szczęśliwa, tylko musiałabym nastawienie zmienić na inny kolor pokoju, ubranek itd.
No ja to już też nie mogę się doczekać zakupów gruntownych :)
Myśle że tak za miesiąc będę już pomalutku kompeltować ubranka, kocyki itd choć słyszałam na ten temat tyle zabobonów, ale przecież nie mogę dopuścic do tego bym nie wybrała garderoby dla mojej małej i wystroju pokoju :)
23 stycznia 2011 22:04 | ID: 390878
Ja już po ubranka jadę jutro do koleżanki, polecała mi proszek "Jelp"- czy cos podobnie dla niemowlaczka, bo nie uczula i nie jest bardzo drogi... Ja mam termin na czerwic i już zastanawiam się nad wyprawką do szpitala:-) będzie już ciepło i ciepłe kaftaniki pewnie już nie będą potrzebne. Zastanawiam się nad czapeczkami. Na lato muszą być???
ja w rossmanie widziałam "DZIDZIUŚ" czy coś takiego proszek słyszałam że też jest dobry tylko zastanawiam się czy jeśli cały czas będę używała takiego proszku delikatnego dla dzieci potem nie uczule maleństwa na zwykły proszek.
Co do czapki to jesli jest duże słońce to dziecko powinno mieć nakrycie głowy tak samo jesli jest wiatr (jak jest wiatr i jest w miare ciepło to można dziewczynce jeszcze opaske na uszka włożyć) - przynajmniej tak mi się wydaje z tego co pamiętam moja ciotka tak robiła, aczkolwiek mamy z doświadczeniem napewno więcej moga powiedzieć na ten temat.
23 stycznia 2011 22:14 | ID: 390882
Titusia
Przeczytałam, że jadłaś serek feta. Nie wiem czy to prawda ale ostatnio przeczytałam,że w ciąży należy unikać serów feta i brie
23 stycznia 2011 22:21 | ID: 390884
Zjadłam tylko dwie połówki bułki a ser nie był z pasteryzowanego mleka, więc mam nadzieje że nic mi nie będzie a szczególnie dzidzi.
Zesztą jak bym sie chciała wszystkim przejmować co piszą, że można albo nie można jeść to jadłabym suchy chleb z wodą.
23 stycznia 2011 22:24 | ID: 390888
Może masz racje ale wolałam ci powiedzieć
23 stycznia 2011 22:29 | ID: 390889
Może masz racje ale wolałam ci powiedzieć
Dzięki. Kłade się spać miłego wieczorku i Dobranoc papa
23 stycznia 2011 23:16 | ID: 390931
Zjadłam tylko dwie połówki bułki a ser nie był z pasteryzowanego mleka, więc mam nadzieje że nic mi nie będzie a szczególnie dzidzi.
Zesztą jak bym sie chciała wszystkim przejmować co piszą, że można albo nie można jeść to jadłabym suchy chleb z wodą.
Ser feta musisz jeść z pasteryzowanego mleka- bo nie w pasteryzowanym jest jakas bakteria, która szkodzi dzidziusiowi. Ja niedawno założyłam wątek na temat serkaplesniowego i napisały mi dziewczynyale nie będę cię denerwować;-) możesz poszukać tego wątku to nazwa: serek pleśniowy- czy jakoś tak...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.