Dziewczyny moja znajoma ma firme (cieżko to nazwać firmą bo sama w niej jest pracodawcą,pracownikiem itp.). To raczej taka mała działalność gospodarcza . jest w 10 tyg ciąży i do tej pory płaciła dość wysoki ZUS bo obroty miała dość dobre ale teraz firma ledwo wiąże koniec z końcem a że jest to stresujące i męczące zajęcie to nie powinna pracować.
Jej pytanie jest takie czy jak pójdzie na zwolnienie lekarskie to czy bedzie musiała płacić nadal ZUS i czy bedzie dostawała jakieś pieniądze za zwolnienie. (bo normalnie jak sie u kogoś pracuje to na zwolnieniu dostaje sie normalnie 100 % wynagrodzenia) Jeśli by dostawała to jak duże? czy to byłoby według składek na ZUS czy według najniższej bądź średniej krajowej?
Wiecie coś na ten temat?