witam od 8.10 jestem na l-4 poszlam do gin i powiedzialam mu ze pracuje 8,9 godz na stojaco przy duzej wilgotnosci i jeszcze wdycham sobie opary chemiczne i poprosilam o l-4 a gin powiedzial za nie da mi bo z ciaza jest ok i tylko w chwili zagrozenia moze mi je wypisac .poszlam do lekarki rodzinnej i ta jak sie powiedzialam jaka prace wukonuje powiedziala ze nawet mowy niema abym wrocila do pracy teraz zastanawiam sie czy jak zloze niedlugo papiery o zasilek rechabilitacyjny to czy przyznaja mi go czy nie ? powiem szczeze ze nieznam nikogo kto by dostawal l-4 w ciazy ok lek rodzinnego i czy powinnam zmienic lek gin zeby on wypisywal dalsze l-4?
DODANY KOMENTARZ AUTORA 2008-12-29 16:12
dodam jeszcze ze ja niestety nie pracowałam przy komputerze tylko w pralni chemicznej jako prasowaczka ( bardzo blisko domu)i ze prace zaczęłam we wrześniu to jest naprawdę ciężka praca pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi