Hej, dziewczyny czy któraś z was podjeła prace będąc już w ciąży?
14 stycznia 2014 14:28 | ID: 1066309
Ja byłam na stażu w I ciąży- za zgodą Urzędu Pracy- powiem szczerze, że pod koniec było mi bardzo cieżko
W tej ciąży pracuję na umowę zlecenie i po ciąży również planuję do niej wrócić- pracuję kilka godzin w tygodniu.
Na cąły etat pracy nigdy nie zdecydowąłabym się już będąc w ciązy.
14 stycznia 2014 14:59 | ID: 1066334
Ja będąc w 3m.ciązy poszłam na staż. Dojeżdzałam bardzo daleko, 40km. Ponadto musiałm rano wstać o 4, isć 2km na przystanek, potem jechałm busem 50min a potem autobusem miejskim 20min. Pracę zaczynałam o godzinie 7. @ miesiące przed porodem poszłam na zwolnienie. czasami było mi ciężko tak jeżdzic w takiej duchocie, albo iśc tyle pieszo jak było tak gorąco. W zalezności tez jakich bys miała przełożonych. Ja miałam bardzo wyrozumiałych
23 stycznia 2014 14:47 | ID: 1070409
Ja będąc w 3m.ciązy poszłam na staż. Dojeżdzałam bardzo daleko, 40km. Ponadto musiałm rano wstać o 4, isć 2km na przystanek, potem jechałm busem 50min a potem autobusem miejskim 20min. Pracę zaczynałam o godzinie 7. @ miesiące przed porodem poszłam na zwolnienie. czasami było mi ciężko tak jeżdzic w takiej duchocie, albo iśc tyle pieszo jak było tak gorąco. W zalezności tez jakich bys miała przełożonych. Ja miałam bardzo wyrozumiałych
Gocha i dostałaś macierzyńsi czy na stażu to ci sie nie należał?
23 stycznia 2014 16:26 | ID: 1070477
no co ty o macierzyńskim mogłam pomarzyć, wiedziałm o tym, że nie dostanę
23 stycznia 2014 17:01 | ID: 1070500
Rozpoczęcie pracy w ciąży często interpretowane jest jako chęć "wyłudzenia" L4 i zasiłku macierzyńskiego. Niestety.
23 stycznia 2014 17:04 | ID: 1070505
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
23 stycznia 2014 17:18 | ID: 1070511
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
Oczywiście składaj wniosek o zasiłek macierzyński. Nic nie tracisz, a w większości przypadków taki zasiłek zapewne jest przyznawany. Pewnie i w twoim przypadku tak będzie. Wiem, że ZUS dość mocno weryfikuje zatrudnianie kobiet w ciąży. Np: bierze pod uwagę czy nie była zatrudniona przez rodzine, czy wykonuje pracę zgodnie ze swoim wykształceniem (czy nie jest to np: krawcowa, która nigdy krawiectwa się nie uczyła, nigdy w krawiectwie nie pracowała), czy płaca jest adekwatna do pracy i czy składki nie były podwyższone celowo, po to by uzyskać wyższe świadczenia.
23 stycznia 2014 17:30 | ID: 1070518
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
To masz wielkie szczęście że w ogóle pracujesz, pracodawcy z reguły nie chcą zatrudniać kobiet w ciąży. Czasami nawet życzą sobie aby zaświadczenie podpisać że się w ciążę nie zajdzie.
23 stycznia 2014 17:53 | ID: 1070538
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
To masz wielkie szczęście że w ogóle pracujesz, pracodawcy z reguły nie chcą zatrudniać kobiet w ciąży. Czasami nawet życzą sobie aby zaświadczenie podpisać że się w ciążę nie zajdzie.
Kurcze żartujesz z tym zaświadczeniem że zdarzają się tacy pracodawcy?? Masakra. Przecież kobiety nawet pytac na rozmowie nie można czy jest w ciązy tak niby jest w przepisach a jeszcze podpisać że nie zajdzie he śmieszne normalnie i żałosne.
W sumie złoże ten wniosek najwyżej mi nie przyznają,
wykształcenie mam adekwatne do pracy, wynagrodzenie też niezbyt wygórowane ciut wyższe od najniższej krajowej i niezmienne od początku umowy. Najpierw byłam na okres próbny 3msc od października do końca grudnia a od stycznia mam na rok umowe.
Zobaczymy w sumie ten ZUS to sie wszystkiego czepia byle obniżyć koszty.
23 stycznia 2014 18:03 | ID: 1070544
O Zasiłek macierzyński się staraj, oczywiście! U mnie na umowę- zlecenie troszkę inaczej to wygląda u Ciebie normalną umowę o pracę też inaczej.
Aby odstać zasiłek macierzyński- trzeba mieć opłaconą jedynie tylko jedną składkę chorobową- smieszne :) Ale tak jest :)
23 stycznia 2014 18:10 | ID: 1070545
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
To masz wielkie szczęście że w ogóle pracujesz, pracodawcy z reguły nie chcą zatrudniać kobiet w ciąży. Czasami nawet życzą sobie aby zaświadczenie podpisać że się w ciążę nie zajdzie.
Kurcze żartujesz z tym zaświadczeniem że zdarzają się tacy pracodawcy?? Masakra. Przecież kobiety nawet pytac na rozmowie nie można czy jest w ciązy tak niby jest w przepisach a jeszcze podpisać że nie zajdzie he śmieszne normalnie i żałosne.
W sumie złoże ten wniosek najwyżej mi nie przyznają,
wykształcenie mam adekwatne do pracy, wynagrodzenie też niezbyt wygórowane ciut wyższe od najniższej krajowej i niezmienne od początku umowy. Najpierw byłam na okres próbny 3msc od października do końca grudnia a od stycznia mam na rok umowe.
Zobaczymy w sumie ten ZUS to sie wszystkiego czepia byle obniżyć koszty.
Tak właśnie jest , niestety. Nie mają prawa ale chcą się zabezpieczyć. Jak masz okazję to kożystaj. Walcz, masz o co. To jednak twój czas i twojego dziecka.
23 stycznia 2014 18:14 | ID: 1070547
dzięki dziewczeta:)
23 stycznia 2014 18:45 | ID: 1070563
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
Oczywiście składaj wniosek o zasiłek macierzyński. Nic nie tracisz, a w większości przypadków taki zasiłek zapewne jest przyznawany. Pewnie i w twoim przypadku tak będzie. Wiem, że ZUS dość mocno weryfikuje zatrudnianie kobiet w ciąży. Np: bierze pod uwagę czy nie była zatrudniona przez rodzine, czy wykonuje pracę zgodnie ze swoim wykształceniem (czy nie jest to np: krawcowa, która nigdy krawiectwa się nie uczyła, nigdy w krawiectwie nie pracowała), czy płaca jest adekwatna do pracy i czy składki nie były podwyższone celowo, po to by uzyskać wyższe świadczenia.
o urlop macierzynski nie sklada sie wniosku.wystarczy zostac matka :)
24 stycznia 2014 09:32 | ID: 1070727
Acha czyli ja pracuje już 4 miesiąc na umowe o pracę, od lutego pójde na L4 za które i tak zapłaci pracodawca bo on płaci za pierwsze 33dni w trakcie którego urodze, więc nie mam co składać o macierzyński do ZUSU?
Oczywiście składaj wniosek o zasiłek macierzyński. Nic nie tracisz, a w większości przypadków taki zasiłek zapewne jest przyznawany. Pewnie i w twoim przypadku tak będzie. Wiem, że ZUS dość mocno weryfikuje zatrudnianie kobiet w ciąży. Np: bierze pod uwagę czy nie była zatrudniona przez rodzine, czy wykonuje pracę zgodnie ze swoim wykształceniem (czy nie jest to np: krawcowa, która nigdy krawiectwa się nie uczyła, nigdy w krawiectwie nie pracowała), czy płaca jest adekwatna do pracy i czy składki nie były podwyższone celowo, po to by uzyskać wyższe świadczenia.
o urlop macierzynski nie sklada sie wniosku.wystarczy zostac matka :)
Wniosek trzeba złożyć dołączając akt urodzenia dziecka.
Wniosek o urlop macierzyński, dodatkowy urlop macierzyński oraz urlop rodzicielski można złożyć w jednym momencie, na jednym dokumencie. Jeśli urlop macierzyński i dodatkowy będzie wykorzystywała tylko matka, musi zapisać we wniosku że ojciec z uprawnienia do urlopu nie będzie korzystał (trzeba też podać numer Pesel ojca).
10 marca 2014 23:08 | ID: 1091345
Ja byłam w 3 miesiącu kiedy zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną do SMT Software, a że jako programistka bardzo chciałam dostać pracę w tej firmie postanowiłam spróbować i na szczęście się udało. Nikt mnie nie pytał o to czy jestem w ciąży i jestem zdziwiona, że takie pytanie w ogóle może paść, nie mówiąc juz o podpisywaniu jakiś glejtów, takie praktyki są niedopuszczalne.
11 marca 2014 09:03 | ID: 1091413
Ja wysłałam CV w poniedziałek, we wtorek dowiedziałam się, że jestem w ciąży, w środę byłam na rozmowie kwalifikacyjnej, a w poniedziałek już pracowałam.
Przyznałam się dopiero w 15 tygodniu, gdy już zaczynało być nieco widać. Pracowałam do końca 8 miesiąca, a gdy okazło się, że przedłużą mi umowę tylko do dnia porodu (mimo, że po porodzie szybko chciałam wrócić do pracy) to poszłam na zwolnienie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.