Majka nie chodzi do żłobka i do przedszkola też jeszcze nie. Ale dzisiaj byłyśmy na zajęciach w prywatnej bibliotece dla dzieci. Zajęcia prowadzi Pani Dominika a dla dzieci Ciocia Dominika. Są to zajęcia ruchowo muzyczno-plastyczne. A na koniec wspólne czytanie bajki. Dzieci było 7 - oro. Były wspaniałe. Dzieci śpiewały, tańczyły i zrobiły nawet pracę plastyczną. I nic nie byłoby w tym dziwnego , gdyby nie to, że są to dwulatki . I ciut starsze. I są to dzieci wychowywane w domu. Dla nich kontakt z innymi dziecmi i z panią, która wydaje polecenia, jest bardzo ważny.
I Maja zdała świetnie egzamin. Początkowo była onieśmielona . Ale po pierwszym tańcu w kółeczku rozkręciła się i było wspaniale. Najważniejsze, ze słuchała poleceń i je wykonywała. Jestem bardzo zadowolona. I dumna.