Da się jakoś załagodzić sytuację? Pozdraiwm wszystkich serdecznie...
16 marca 2012 16:16 | ID: 761717
To proste!
ZAcząć się samemu dzieckiem zajmować .
GWARANTUJĘ! Pomoże :)
16 marca 2012 16:48 | ID: 761734
Ale tekst! :) Dobre! :))) Ale faktycznie - raczej pomaga...
16 marca 2012 17:09 | ID: 761747
To proste!
ZAcząć się samemu dzieckiem zajmować .
GWARANTUJĘ! Pomoże :)
Prosto z mostu!!! Ale prawdziwe. Jeśli dziecko spędza całe dnie z dziadkami lub niania, to nie można się dziwić, że sie do nich przywiązuje.
16 marca 2012 18:50 | ID: 761775
To proste!
ZAcząć się samemu dzieckiem zajmować .
GWARANTUJĘ! Pomoże :)
-ale czasem to nie jest aż tak proste.
Mój wnusio kiedy miał1,5-2 latka spędzał czas tylko ze mna.Budził się rano a rodzice już byli w pracy.Syn często wyjeżdżał w delegacje a synowa dojeżdżała do pracy kilka km.Wracała po 20 kiedy Igos spał.
Kiedy juz spać chciał tylko ze mną ,bo strasznie płakał gdy synowa zabierała go na górę a nawet w nocy potrafił zejśc sam po cichutku i po ciemku do nas,i zaczął mówić do mnie mamo ,wtedy synowa przeszła na pół etatu,aby tylko więcej czasu byc z nim (szybko ją zwolnili ,bo szefostwu nie pasowało)
17 marca 2012 11:24 | ID: 761958
ale co zrobić jak się rodzi konkurencja między rodzicami qa dziadkami, jak ich poglądy się różną, czy przekonywac malca do swoich czy jak?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.