Ponarzekajmy sobie na....zdrowie.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Nie zawsze mamy dobre samopoczucie. I musimy ponarzekać na coś co nam dolega i denerwuje. A więc tu jest na to miejsce. Dajmy sobie upust i narzekajmy.
- Zarejestrowany: 02.02.2014, 18:46
- Posty: 42
To i ja się dołączę :) ponarzekam na zdrowie moich dzieciaków. Na portal przywiódł mnie ciekawy artykuł: Domowe sposoby na katar, bo szukałem czegoś dla Kubusia. Cały czas jest przeziębiony i nie mogę go wyleczyć. To pierwszy raz kiedy sam się zajmuję chorobą małego i jestem oburzony tym jak lekarz nieustannie chce go faszerować lekami, które niestety nie pzrynoszą efektów. Zacząłem więc szukać w internecie. Przyznam, że syrop z cebuli robiłem pierwszy raz w życiu i jest okropny, ale małemu się chyba spodobał sam fakt, że tata się nim tak zajmuje i chyba nawet lepiej wygląda. W każdym razie mój maluch choruje już od miesiąca i po chwili wolnego znowu wraca z czymś ze szkoły i tak wkółko, a już nie mogę brać urlopów... Eh...
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Postanowiłam nie narzekać więc nie narzekam, ale.......
na właśnie , to ale . Jak się nie narzeka , to się mniej myśli , prawda ?
..oczywiscie,że to prawda.Z takim przekonaniem zyję od wielu lat, a mam na co narzekać że ho ho.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
To i ja się dołączę :) ponarzekam na zdrowie moich dzieciaków. Na portal przywiódł mnie ciekawy artykuł: Domowe sposoby na katar, bo szukałem czegoś dla Kubusia. Cały czas jest przeziębiony i nie mogę go wyleczyć. To pierwszy raz kiedy sam się zajmuję chorobą małego i jestem oburzony tym jak lekarz nieustannie chce go faszerować lekami, które niestety nie pzrynoszą efektów. Zacząłem więc szukać w internecie. Przyznam, że syrop z cebuli robiłem pierwszy raz w życiu i jest okropny, ale małemu się chyba spodobał sam fakt, że tata się nim tak zajmuje i chyba nawet lepiej wygląda. W każdym razie mój maluch choruje już od miesiąca i po chwili wolnego znowu wraca z czymś ze szkoły i tak wkółko, a już nie mogę brać urlopów... Eh...
Ile synek ma lat????
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Gardło mam całkowicie " zawalone " , myślę , że przez tydzień uda mi się wyleczyć ...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Gardło mam całkowicie " zawalone " , myślę , że przez tydzień uda mi się wyleczyć ...
ALINKO współczuję, ja też to przerabiałam... ojjj ale mnie trzymało, chyba ze 2 tygodnie...
Zdróweczka życzę...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Gardło mam całkowicie " zawalone " , myślę , że przez tydzień uda mi się wyleczyć ...
ALINKO współczuję, ja też to przerabiałam... ojjj ale mnie trzymało, chyba ze 2 tygodnie...
Zdróweczka życzę...
na szczęście jestem w domu Grażynko ...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Dopadło mi kichanie, smarkanie i kaszel.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nogi mnie kręca... chyba na zmianę pogody...
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Jejku znowu mi się przyplątała jelitówka;/
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Katar zamienił mi się w bardzo nieciekawy kaszel . Panuję nad sytuacją , ale boję się zapalenia oskrzeli .
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ucho mnie boli, chyba przewiew mnie złapał...
Boli mnie prawa stopa. Utrudnia mi to jazdę ;/
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ojjj ta pogoda... jak dla mnie za gorąco... wrrr...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kręgosłup mi wysiadł:(
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wirus jakiś żołądkowy mnie dopadł:(
Końcówka ciąży mnie dopadła Jejku jak mi się nic nie chce, ociężała jestem jak słonica, spać ani leżeć się nie da, bo albo pozycji znaleźć nie mogę odpowiedniej albo co 15 min na sikanie trzeba wstawać...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zawroty głowy mnie dziś trzymają.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Na zdrowie nie narzekam, bo jak bedzie jeszcze gorzej to co wtedy będę robiła
Znałam taką panią ciągle narzekającą na zdrowie przez wiele lat/katarek,bólglowy itp./a gdy zaczela narzekać już na naprawdę poważne dolegliwości , to jej już nikt nie wierzył. Więc chce być wiarygodna i nie narzekam.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Na zdrowie nie narzekam, bo jak bedzie jeszcze gorzej to co wtedy będę robiła
Znałam taką panią ciągle narzekającą na zdrowie przez wiele lat/katarek,bólglowy itp./a gdy zaczela narzekać już na naprawdę poważne dolegliwości , to jej już nikt nie wierzył. Więc chce być wiarygodna i nie narzekam.
Dobre podejście;) I ja juz nie bede narzekać:)