Taka jest szkola w naszym poiecie - Forum

Nie oglądałam, byłam zbyt zajęta...
A o czym konkretnie był ten program?
O jakiejś konkretnej szkole?

także nie oglądałam

Nauczyciele sa bezkarni !!!!! to w naszym powiecie jest norma Nauczycielka biologii  w szkole za Kolobrzegiem notorycznie bila dzieci ...i co sie okazalo ? Mimo zebrania duzej ilosci podpisow prokuratura sprawe umorzyla  Nauczycielki nie moga zwolnic bo nie zostala ukarana Bylo powiadomione kuratorium w Szczecinie ...bez odzewu Ja tez mam problem w szkole i tez po interwencji w kuratorium mam same problemy Mozna wejsc na stone Celownika obejrzec reportarz

Paranoja...

Myślę, ze nie można uogólniać, nauczyciele są różni...Ale fakt, nie pozwoliłabym, aby ktoś szarpał moje dziecko, czy to ksiądz czy nauczyciel

Nauczyciele są różni...Mogłabym duzo opowiadać o poprzedniej szkole mojego syna.... I również nie pozwoliłabym aby dziecku działa się krzywda!

Ale dam sobie głowę obciąć, że są jeszcze nauczyciele z powołania

Są..Spotkałam takich, ale to niestety przypadek jeden na tysąc:( Reszta "odwala" swoją robotę. Ale powiem jedno, ja miałam doczynienia z kilkoma szkołami i co do opieki i traktowania ucznia, to ta obecna szkoła mojego syna jest najlepsza. Reszta sie nie umya. Nie chcę słodzić, ale wiem, że puszczam dziecko do szkoły, a ono jest tam "pod opieką"!!

a podobno szkoła ma uczyć i wychowywać. straszne, że takie praktyki się dzisiaj spotyka. a co do nauczyciela z powołania - własnie dlatego, że jest ich tak mało, ja chcę takim zostać. wiem, że swoją osobą nie zmienię całego świata. ale mogę zmienić świat dzieciaków ze swojego otoczenia. a to dla mnie już dużo..

Dokładnie...

U mnie w szkole nie było zadnego przypadku, aby nauczyciel szarpał ucznia...

No ja sobie tego nie wyobrazam...

No tak. Myślę, że takie przypadki to wina tych ludzi, ale też złych przepisów. Zbyt dużo dziś mogą dzieci. Zbyt dobrze przed zwolnieniem chronieni są nauczyciele.

Szczerze przyznaję , że jestem nauczycielką i wcale nie czuję się bezkarna . Do przemocy fizycznej czy psychicznej bym się nie posunęła bo byłaby to dla mnie zawodowa porażka ...

Jeśli to ta sama sprawa, o któej słyszałm wczoraj w TV to owa nauczycielka została zawieszona w swoich obowiązkach a w szkole odbywa się kontrola z kuratorium. Smutne jest to, że dopiero po interwencji dziennikarzy zajęto się serio tą sprawą.

Na czas przeprowadzenia dochodzenia aż do wyjaśnienia sprawy nauczycielka ta powinna zostać zawieszona od obowiązków w szkole . Prywatnie podziwiam ją za odwagę . Powrót do pracy może być trudny zwłaszcza , że jak wynika z reportażu nie jest ona oskarżona bezpodstawnie ...

Nie posunęłabym się do szarpania czy bicia dzieci! Mimo, że zachowanie uczniów często przekracza wszelkie granice, nic nie usprawiedliwia takiego zachowania nauczycieli!

Nauczycielka zostala zawieszona ! 3 lata rodzice walczyli zeby kuratorium i szkola podjela jakies dzialania  i ze strony kuratorium nie bylo odzewu przez te 3 lata To jest okropne !!!! Wiem bo ja tez mam problemy ze szkola dwukrotnie zwracalam sie do kuratorium i dopiero teraz ...pare dni temu zmienili dziecku tok nauczania .... mysle ze sprawa z ta nauczycielka mi w tym pomogla Nigdy nie mialam tyle upokorzen przez cale moje zycie co w tej szkole  Uwazam ze to sa przyzwolenia dyrektora szkoly Zostalo 2 miesiace nauki i odchodzimy z dzieckiem z wielka ulga Jedyne podziekowania naleza sie pani od matematyki , ktora widziala problem  i pomagala jak mogla