Co wolno dziadkom.
Dostaliśmy na Dzień Babci i Dziadka fajne kubki na kawę.
I. Kubek Babci Sp.z o.o. z napisami:
1. Godziny urzędowania: 0-24/ 7dni w tygodniu.
2. Wszelkie usługi gastronomiczne oraz kursy kulinarne.
3. Poradnia psychoterapeutyczna, specjalność pocieszanie w sytuacjach kryzysowych.
4. Czytanie bajek na głos.
5. Opieka nad mieniem i inwentarzem podczas urlopu.
6. Rozpieszczanie w szerokim zakresie.
7. Bezinteresowna pomoc we wszelkich sprawach.
II. Kubek Dziadka Sp. zo.o. z napisami:
1. Godziny urzędowania 0-24/siedem dni w tygodniu.
2. Kasa zapomogowo-kredytowa, specjalnośc; bezzwrotne pożyczki.
3. Działalnośc kurirska 24h
4. Prace warsztatowo naprawcze.
5. Nauka jazdy na rowerze.
6. Biuro tłumaczeń, specjalność: odpowiedzi na głupie pytania.
7. Korepetycje multi-dyscyplinarne.
Uwielbiamy te kubki a kawa z nich pita jest przepyszna!!!!
Wiecie co... żarty żartami ale wszyscy wiemy, że są ludzie dla których to nie są żarty. I którzy w taki właśnie sposób podchodzą do "instytucji dziaków".
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja tam dla swojej wnusi mogę robić - wszystko w granicach rozsądku - tylko nie zbijać i nie kraść... hehehe
- Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
- Posty: 2214
Jednak NIE!!!
Nie byłbym przecież skorpionem gdybym "nie dogryzł " wzzzzzz!!!
W wątku: "Babcia czy przedszkole "? czytam:
Marcin1984 jest w rozterce: czy podrzucić dziecko dziadkom, czy wysłać do przedszkola?
anna82 przyznaje otwarcie że jej dziecko czasami przebywa z jej dzieckiem i chętnie zachowałaby babcię w obwodzie
Mama Tymka pisze : że gdy jej dziecko jest z babcią to Ona czuje się pewniej chociaż w tej chwili dziecko Jej chodzi do przedszkola to babcia nadal je "rozpieszcza".
Alina63 przyznaje że jej dziecko narazie pewniej czuje się u babci.
monaaa71 pisze że Jej dzieckiem babcia opiekuje się "od czasu - do czasu"
Nala01 oznajmia że Jej synek bardzo babcię lubi i Ona jest zadowolona że przynajmniej nic Jej za opiekę nie musi płacić .
Wxxx określa babcię jako "deskę ratunku".halszka nie ukrywa że opiekuje się 3 letnim wnuczkiem.
magdalenadelamur oznajmia skromnie : skoro w zasięgu ręki są babcie to nie ma nad czym się zastanawiać.
castilla wcale nie ukrywa że jej dzieckiem też opiekują się jego dziadkowie i jak wyśle je do przedszkola to ma nadzieję że będą go z niego odbierali.
kingurcia wyraża swoją opinię że : nikt tak o dziecko nie zadba jak babcia
A już myślałem że coś faktycznie ze mną "nie tak" , ale widzę że jednak intuicja mnie nie zawodzi.....
Przepraszam tych wszystkich którym się teraz "naraziłem".
Jednak NIE!!!
Nie byłbym przecież skorpionem gdybym "nie dogryzł " wzzzzzz!!!
W wątku: "Babcia czy przedszkole "? czytam:
Marcin1984 jest w rozterce: czy podrzucić dziecko dziadkom, czy wysłać do przedszkola?
anna82 przyznaje otwarcie że jej dziecko czasami przebywa z jej dzieckiem i chętnie zachowałaby babcię w obwodzie
Mama Tymka pisze : że gdy jej dziecko jest z babcią to Ona czuje się pewniej chociaż w tej chwili dziecko Jej chodzi do przedszkola to babcia nadal je "rozpieszcza".
Alina63 przyznaje że jej dziecko narazie pewniej czuje się u babci.
monaaa71 pisze że Jej dzieckiem babcia opiekuje się "od czasu - do czasu"
Nala01 oznajmia że Jej synek bardzo babcię lubi i Ona jest zadowolona że przynajmniej nic Jej za opiekę nie musi płacić .
Wxxx określa babcię jako "deskę ratunku".halszka nie ukrywa że opiekuje się 3 letnim wnuczkiem.
magdalenadelamur oznajmia skromnie : skoro w zasięgu ręki są babcie to nie ma nad czym się zastanawiać.
castilla wcale nie ukrywa że jej dzieckiem też opiekują się jego dziadkowie i jak wyśle je do przedszkola to ma nadzieję że będą go z niego odbierali.
kingurcia wyraża swoją opinię że : nikt tak o dziecko nie zadba jak babcia
A już myślałem że coś faktycznie ze mną "nie tak" , ale widzę że jednak intuicja mnie nie zawodzi.....
Przepraszam tych wszystkich którym się teraz "naraziłem".
SKORPIOn brawo za słuszne powiazanie wątków! Przyznam, że mnie rozbawiłeś - ale znalazłeś sposób na odkrycie prawdy!