Dziadkowie mojego zięcia będą obchodzili 60-tą rocznicę ślubu. Poradźcie co im sprawiłoby przyjemność.
23 stycznia 2011 14:23 | ID: 390358
Nie wiem...może koce - na pewno się przydadzą. Moze coś z ceramiki. Bardzo trudny wybór jak dla mnie!!!!
23 stycznia 2011 14:54 | ID: 390388
A może ciśnieniomierz lub jak pisze Iza, koce???? Może takie elektryczne?
23 stycznia 2011 15:55 | ID: 390443
Wszystkiego najlepszego dla NICH:)
TYle lat razem : to piękne:)
Kupić można sporo, ale w zależności od tego, co oni lubia i co robia na codzień. Czy chodzą samodzielnie, czy mają ogródek itp.
Jeśli wierzący, to bym kupiła piękny obraz Jezusa MIłosiernego. Aby cieszyli swoje oczy.
23 stycznia 2011 16:12 | ID: 390464
Piękna rocznica:) Wszystkiego najlepszego!!!
Myśle zo obraz byłby dobrym prezentem. Ale mozna cos jeszcze pokombinować z ich zdjeciem na pieknym tle i wstawić w piekną dużą ramkę.Fotograf napewno coś poradzi
23 stycznia 2011 16:32 | ID: 390492
bardzo ciekawe pomysły podpowiedziałyście Koleżanki - obraz Jezusa Miłosiernego albo piękne ciepłe koce Takim Osobom na pewno by ucieszyły;
DWIEŚCIE LAT Szanownym Jubilatom życzę
23 stycznia 2011 23:37 | ID: 390953
A może ciśnieniomierz lub jak pisze Iza, koce???? Może takie elektryczne?
ciśniomierz, bardzo dobry pomysł- moi dziadkowie raz na prezent dostali, a teraz używają i co chwila tylko baterie wymieniają, bo takie przydatne to cacko- zwłaszcza w strszym wieku, gdzie człowiek nie zawsze czuje się o siłach
24 stycznia 2011 10:20 | ID: 391178
Mysle ze cisnieniomierz jak naj bardziej Bardzo dobre mozna kupic w aptece do 200zl Starsi ludzie cieple rzeczy przewaznie maja a to jest zawsze potrzebne wtym wieku
24 stycznia 2011 15:04 | ID: 391493
A może jakaś fotoksiążka? Albo pięknie wykonane i oprawione drzewo genealogiczne całej rodziny? Babciu Ali i Mai - od kogo miałby być ten prezent? Od Was czy od Oli i Jej męża?
24 stycznia 2011 15:10 | ID: 391507
Zrobiłam wywiad u teściowej Oli. Zrobimy z Olą "ściepę" i kupimy dwa super szlafroki w komplecie. Nie są tanie ale o okoliczność niezwykła.
24 stycznia 2011 15:56 | ID: 391575
Zrobiłam wywiad u teściowej Oli. Zrobimy z Olą "ściepę" i kupimy dwa super szlafroki w komplecie. Nie są tanie ale o okoliczność niezwykła.
No i sprawa rozwiązana:)
A pomysł bardzo dobry.
24 stycznia 2011 16:10 | ID: 391604
To nie moja sprawa ale gdybym to ja stal przed takim zadaniem nie kupił bym niczego co by im przypominalo o ich wieku.
Szlafroki. I ciepłe kapcie ?
Uważam ze to cieniutki prezent,raczej coś takiego jak wspominały kobitki wyżej fajna foto książkę jako album rodzinny ładny ich portret może, maja wspólne zainteresowania.
Fajnym prezentem były by tez wspólne wczasy w jakimś super uzdrowisku by się poczuli młodziej.
Ale szlafroki przeleżą w szafie i tyle będzie z pamiątki tak wspanialej rocznicy.
No ale to tylko moje przemyślenia.
Życzę tym państwu dużo dużo zdrowia,niech żyją razem jak najdłużej.
24 stycznia 2011 16:13 | ID: 391608
Babcia Ali i Mai najlepiej wie, co im potrzebne:)
Podejrzewam, że te szlafroczki mają swój głęboki sens:)
24 stycznia 2011 16:50 | ID: 391676
my kupiliśmy dziadkom męża na rocznicę ślubu piękny drewniany zegar- bardzo się cieszyli
24 stycznia 2011 17:19 | ID: 391723
To nie moja sprawa ale gdybym to ja stal przed takim zadaniem nie kupił bym niczego co by im przypominalo o ich wieku.
Szlafroki. I ciepłe kapcie ?
Uważam ze to cieniutki prezent,raczej coś takiego jak wspominały kobitki wyżej fajna foto książkę jako album rodzinny ładny ich portret może, maja wspólne zainteresowania.
Fajnym prezentem były by tez wspólne wczasy w jakimś super uzdrowisku by się poczuli młodziej.
Ale szlafroki przeleżą w szafie i tyle będzie z pamiątki tak wspanialej rocznicy.
No ale to tylko moje przemyślenia.
Życzę tym państwu dużo dużo zdrowia,niech żyją razem jak najdłużej.
Myślę, ze szlafroki to dobry pomysł, ale dołożyłabym jeszcze jakaś pamiatkę. Moze np. obraz ze wspólnego zdjęcia?
24 stycznia 2011 17:22 | ID: 391732
To nie moja sprawa ale gdybym to ja stal przed takim zadaniem nie kupił bym niczego co by im przypominalo o ich wieku.
Szlafroki. I ciepłe kapcie ?
Uważam ze to cieniutki prezent,raczej coś takiego jak wspominały kobitki wyżej fajna foto książkę jako album rodzinny ładny ich portret może, maja wspólne zainteresowania.
Fajnym prezentem były by tez wspólne wczasy w jakimś super uzdrowisku by się poczuli młodziej.
Ale szlafroki przeleżą w szafie i tyle będzie z pamiątki tak wspanialej rocznicy.
No ale to tylko moje przemyślenia.
Życzę tym państwu dużo dużo zdrowia,niech żyją razem jak najdłużej.
Dostojni jubilaci mają po 83 lata i są dość schorowani, więc wczasy w super uzdrowisku raczej odpadają, portrety mają nad łożem małżeńskim , bo mieli już pięćdziesiątą rocznicę. A tak się składa, ze po wywiadzie wiem, że właśnie z szlafroków w które mogą się wtulić i oglądać razem TV będą bardzo zadowoleni. Więc sprawiając prezent nie możemy kierować się tylko swoim gustem i potrzebami. A ich wieku nie trzeba się wstydzić i już można im pozazdrościć.
Dzięki za życzenia. Przekażę im na pewno.
24 stycznia 2011 17:26 | ID: 391741
Muszę sie pochwalić, ze moi dziadkowie też dożyli 60 lecia ślubu! Niemal nawet 65 rocznicy - niestety babcia przed nia odeszła.
19 sierpnia 2011 18:44 | ID: 615549
Moim zdaniem wszystko co jest zwiazane z historią i rodziną. Zdjecia, ramki cyfrowe, portrety, moze drzewo genealogiczne. Poszperaj po rodzinnych pamiątkach historii a na pewno coś fajnego uda Ci się wykombinować
Post powyższy z usuniętym linkiem reklamowym.
19 sierpnia 2011 20:53 | ID: 615678
To nie moja sprawa ale gdybym to ja stal przed takim zadaniem nie kupił bym niczego co by im przypominalo o ich wieku.
Szlafroki. I ciepłe kapcie ?
Uważam ze to cieniutki prezent,raczej coś takiego jak wspominały kobitki wyżej fajna foto książkę jako album rodzinny ładny ich portret może, maja wspólne zainteresowania.
Fajnym prezentem były by tez wspólne wczasy w jakimś super uzdrowisku by się poczuli młodziej.
Ale szlafroki przeleżą w szafie i tyle będzie z pamiątki tak wspanialej rocznicy.
No ale to tylko moje przemyślenia.
Życzę tym państwu dużo dużo zdrowia,niech żyją razem jak najdłużej.
Dostojni jubilaci mają po 83 lata i są dość schorowani, więc wczasy w super uzdrowisku raczej odpadają, portrety mają nad łożem małżeńskim , bo mieli już pięćdziesiątą rocznicę. A tak się składa, ze po wywiadzie wiem, że właśnie z szlafroków w które mogą się wtulić i oglądać razem TV będą bardzo zadowoleni. Więc sprawiając prezent nie możemy kierować się tylko swoim gustem i potrzebami. A ich wieku nie trzeba się wstydzić i już można im pozazdrościć.
Dzięki za życzenia. Przekażę im na pewno.
Dawno nie odwiedzałam tego wątku. Ale muszę Wam powiedzieć, ze z tymi szlafrokami, to trafiłam w dziesiątkę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.