W moim domu jest taki zwyczaj aby Nowy Rok przywitać w spokoju, miłości i porządku. Więc na jego przywitanie wszystko musi lśnić. Doczyszczam to o czym zapomniałam przed świętami, zmieniam jeszcze raz pościel i nie zostawiam brudów w koszu tylko piorę. Zapełniam lodówkę . Sprawdzam czy w portfelu mam jakiś godziwy banknocik. Specjalnie go uchowałam. U Was z tym będzie łatwiej bo macie wypłaty. W domu ma być bez kłótni. Ma panować zgoda i ogólne szczęście i " dzień dobroci " dla zwierząt czyli nikogo się nie czepiam. A jeszcze gwoli radosnego i śmiesznego przesądu kupcie sobie i całej swojej rodzinie nowe majtki i ubierzcie na ten pierwszy dzień w roku.
A może Wy znacie jakieś noworoczne przepowiednie poważne lub mniej poważne?????