Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części .
3....2...1.... START !
9 listopada 2012 14:36 | ID: 860057
Witam w deszczowy niestety piątek :/.
Przysiadłam z kawcią.
Nikolka ogląda bajki wstała o 11 ,zażyczyła sobie monte bo o kanapce nie było mowy,coś ostatnio słabo mi je,ale wygląda dobrze więc się jeszcze za bardzo nie martwię,a witaminki wypija z chęcia.
WITAJ JOASIU !!! Ja jeszcze dopijam swoje poranne cappuccino...
Witaj Grażynko :):*.
9 listopada 2012 14:40 | ID: 860061
Witam w deszczowy niestety piątek :/.
Przysiadłam z kawcią.
Nikolka ogląda bajki wstała o 11 ,zażyczyła sobie monte bo o kanapce nie było mowy,coś ostatnio słabo mi je,ale wygląda dobrze więc się jeszcze za bardzo nie martwię,a witaminki wypija z chęcia.
WITAJ JOASIU !!! Ja jeszcze dopijam swoje poranne cappuccino...
Witaj Grażynko :):*.
Cześć Asieńko!Tak to. z menu dzieci bywa.Zmienia sie czasem jak w kalejdoskopie i rodzaj i ilośc jedzonka.
9 listopada 2012 15:32 | ID: 860081
Witam w deszczowy niestety piątek :/.
Przysiadłam z kawcią.
Nikolka ogląda bajki wstała o 11 ,zażyczyła sobie monte bo o kanapce nie było mowy,coś ostatnio słabo mi je,ale wygląda dobrze więc się jeszcze za bardzo nie martwię,a witaminki wypija z chęcia.
WITAJ JOASIU !!! Ja jeszcze dopijam swoje poranne cappuccino...
Witaj Grażynko :):*.
Cześć Asieńko!Tak to. z menu dzieci bywa.Zmienia sie czasem jak w kalejdoskopie i rodzaj i ilośc jedzonka.
Ehhhhh dokładnie.
9 listopada 2012 15:56 | ID: 860108
Witam w deszczowy niestety piątek :/.
Przysiadłam z kawcią.
Nikolka ogląda bajki wstała o 11 ,zażyczyła sobie monte bo o kanapce nie było mowy,coś ostatnio słabo mi je,ale wygląda dobrze więc się jeszcze za bardzo nie martwię,a witaminki wypija z chęcia.
WITAJ JOASIU !!! Ja jeszcze dopijam swoje poranne cappuccino...
Witaj Grażynko :):*.
Cześć Asieńko!Tak to. z menu dzieci bywa.Zmienia sie czasem jak w kalejdoskopie i rodzaj i ilośc jedzonka.
Ehhhhh dokładnie.
U nas tak samo jest z Oliwcią... dobrze, że zdrowa...
9 listopada 2012 17:45 | ID: 860160
Witajcie :)
Zabiegana strasznie jestem ostatnio, że ani czasu na włączenie kompa nie ma... :(
9 listopada 2012 17:47 | ID: 860163
Witajcie :)
Zabiegana strasznie jestem ostatnio, że ani czasu na włączenie kompa nie ma... :(
WITAJ !!! - dawno Ciebie nie widziałam...
9 listopada 2012 17:49 | ID: 860164
Uciekam wyciągnąć swoje stare kości na dywanie przed TV, mąż dzisiaj robi kolację - smaży rybkę to ja mogę pooglądać.
Miłego wieczorku życzę
9 listopada 2012 17:50 | ID: 860166
Witajcie :)
Zabiegana strasznie jestem ostatnio, że ani czasu na włączenie kompa nie ma... :(
WITAJ !!! - dawno Ciebie nie widziałam...
no bo dawno mnie nie było :) ale postaram się poprawić :)
9 listopada 2012 19:38 | ID: 860221
Chłopcy w łóżkach...Uff....
9 listopada 2012 20:19 | ID: 860244
Liwunia spi i ogladamy final na polsacie
9 listopada 2012 20:48 | ID: 860257
witajcie kochane :) Wrocilam z uczelni i.. chyba boerze mnie cos.. ;/
9 listopada 2012 20:51 | ID: 860259
Weekend już się zaczął Każdej soboty robię ciasto może polecicie coś pysznego?
9 listopada 2012 20:52 | ID: 860262
Weekend już się zaczął Każdej soboty robię ciasto może polecicie coś pysznego?
Ja też zamierzam jutro ciasto zrobić \madziu, a pomysłu brak....
9 listopada 2012 21:21 | ID: 860280
Weekend już się zaczął Każdej soboty robię ciasto może polecicie coś pysznego?
Ja też zamierzam jutro ciasto zrobić \madziu, a pomysłu brak....
z kaszą manna zrobcie;-)))
ja nie robie zadnego bo ie ma komu
z reszta idziemy jutro na torta he he
9 listopada 2012 21:27 | ID: 860283
Ja tam sernik na zimno zrobiłam już dziś, galaretka tężeje jeszcze więc pewnie dobiorę się do niego dopiero jutro ;)
9 listopada 2012 21:29 | ID: 860284
Ja tam sernik na zimno zrobiłam już dziś, galaretka tężeje jeszcze więc pewnie dobiorę się do niego dopiero jutro ;)
9 listopada 2012 21:31 | ID: 860287
Studentki na górze odkurzały. A to znak, że szykuje się towarzystwo. I sprawdziło się. Właśnie się zeszli. O. matko może wpadną na pomysł aby wyskoczyć gdzieś do klubu? Bo na razie to tylko tuptanie i śmichy chichy. Ale jak się rozkręcą?
9 listopada 2012 21:31 | ID: 860289
Ja tam sernik na zimno zrobiłam już dziś, galaretka tężeje jeszcze więc pewnie dobiorę się do niego dopiero jutro ;)
Też miałam robić, ale chodzi za mną plesniak... Tylko z nim dużo pracy i czasu trzeba....
9 listopada 2012 22:12 | ID: 860328
Ja zaraz znikam, bo Mężulek wróci z pracy:)))
9 listopada 2012 22:14 | ID: 860332
Ja zaraz znikam, bo Mężulek wróci z pracy:)))
Jesteś więc w pełni usprawiedliwiona-))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.