Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części .
3....2...1.... START !
4 października 2012 21:33 | ID: 840075
A ja spać idę a przynajmniej się położę. Głowa mi pęka i strasznie słaba jestem.
Dobranoc:)
dobranoc.
i mnie zaczyna bolec łeb
4 października 2012 21:34 | ID: 840077
A ja spać idę a przynajmniej się położę. Głowa mi pęka i strasznie słaba jestem.
Dobranoc:)
dobranoc.
i mnie zaczyna bolec łeb
Mnie boli już kolejny dzień:(
Zmykam.
4 października 2012 21:35 | ID: 840079
A ja spać idę a przynajmniej się położę. Głowa mi pęka i strasznie słaba jestem.
Dobranoc:)
dobranoc.
i mnie zaczyna bolec łeb
Mnie boli już kolejny dzień:(
Zmykam.
odciąć i o kłopocie ....
4 października 2012 22:33 | ID: 840101
A ja spać idę a przynajmniej się położę. Głowa mi pęka i strasznie słaba jestem.
Dobranoc:)
dobranoc.
i mnie zaczyna bolec łeb
Mnie boli już kolejny dzień:(
Zmykam.
odciąć i o kłopocie ....
Ot wymysliła:-)
5 października 2012 07:30 | ID: 840125
witajcie.. juz weeekend zaraz
5 października 2012 07:36 | ID: 840129
witajcie.. juz weeekend zaraz
No.... Dobrze, bo wstawać rano szybko nie będę musiała;)))
Zaraz odwiozę Matiego do skzoły, wracam a potem za chwilkę jadę z małym....
5 października 2012 07:37 | ID: 840130
witajcie.. juz weeekend zaraz
No.... Dobrze, bo wstawać rano szybko nie będę musiała;)))
Zaraz odwiozę Matiego do skzoły, wracam a potem za chwilkę jadę z małym....
he he. męża bede miała choc natroche w domku...
a ja odpoczne chwilke
5 października 2012 07:41 | ID: 840132
Ja swojego mam całe dnie,bo nocki ma...
5 października 2012 07:42 | ID: 840133
Ja swojego mam całe dnie,bo nocki ma...
moj 3 listopada na miesiac jedzie na poligon
5 października 2012 07:44 | ID: 840135
Ja swojego mam całe dnie,bo nocki ma...
moj 3 listopada na miesiac jedzie na poligon
I znów slomiana wdową bedziesz.... Może się zamienimy i ja swojego wyslę???? hahahah
Znikam, bo do szkoły sie zbieram:)
5 października 2012 07:47 | ID: 840137
Ja swojego mam całe dnie,bo nocki ma...
moj 3 listopada na miesiac jedzie na poligon
I znów slomiana wdową bedziesz.... Może się zamienimy i ja swojego wyslę???? hahahah
Znikam, bo do szkoły sie zbieram:)
he he
5 października 2012 08:24 | ID: 840145
Mati już w szkole, teraz Mały jeszcze został:) Ale on ma na 9.10. To jeszcze trochę. Zawiozę Go do szkoły i jadę do biblioteki.
5 października 2012 08:26 | ID: 840148
ja z kawka dalej.
ale wywiesiłam juz pranie i ogarnełam mieszkanko.
zaraz sie ubrac w koncu trzeba nie???
no i po 9 spadamy ale wieje ze hejjjjjjjjjjjjjjjj
5 października 2012 08:28 | ID: 840151
ja z kawka dalej.
ale wywiesiłam juz pranie i ogarnełam mieszkanko.
zaraz sie ubrac w koncu trzeba nie???
no i po 9 spadamy ale wieje ze hejjjjjjjjjjjjjjjj
U nas też wieje!!!! Dlatego Matiego odwiozłam do szkoły, żeby Mu głowy nie urwało:))))
5 października 2012 08:47 | ID: 840168
kochane, ja zaraz uciekam, poczytałam, pokomentowałam. Zaraz lece na sniadanie, ubieram sie, sklep i o 12 jade na uczelnie :)
5 października 2012 08:49 | ID: 840172
ja z kawka dalej.
ale wywiesiłam juz pranie i ogarnełam mieszkanko.
zaraz sie ubrac w koncu trzeba nie???
no i po 9 spadamy ale wieje ze hejjjjjjjjjjjjjjjj
U nas też wieje!!!! Dlatego Matiego odwiozłam do szkoły, żeby Mu głowy nie urwało:))))
masakra jak wieje.
ide sie ubiore w koncu bo w pizamie latam
5 października 2012 08:53 | ID: 840177
u nas tez strasznie wieje.. yhh..
5 października 2012 08:55 | ID: 840181
Witajcie.
Wykończona jestem ;( Szymciur pobudkę o 2 w nocy zrobił, nie wiem co mu było, (najpewniej znów ząbki), do 4 cały czas wył jak nakręcony. Jedynie noszenie go uspakajało, a mi się po 2 h aż w głowię kręciło od tego noszenia :( W końcu się poddałam i wróciliśmy do łóżka, popłakał trochę (nic nie pomagało, przytulanie, głaskanie wręcz go jeszcze bardziej drażniło ) , umęczył się tym płakaniem i zasnął. A od 7 znów na nogach. Ale juz się klei do mnie, znak, że zaraz znów pójdzie lulu ;)
5 października 2012 08:55 | ID: 840183
Witajcie.
Wykończona jestem ;( Szymciur pobudkę o 2 w nocy zrobił, nie wiem co mu było, (najpewniej znów ząbki), do 4 cały czas wył jak nakręcony. Jedynie noszenie go uspakajało, a mi się po 2 h aż w głowię kręciło od tego noszenia :( W końcu się poddałam i wróciliśmy do łóżka, popłakał trochę (nic nie pomagało, przytulanie, głaskanie wręcz go jeszcze bardziej drażniło ) , umęczył się tym płakaniem i zasnął. A od 7 znów na nogach. Ale juz się klei do mnie, znak, że zaraz znów pójdzie lulu ;)
Biedactwo Ty to kochana nie wysypiasz sie nic a nic :(
5 października 2012 08:56 | ID: 840184
kochane, ja zaraz uciekam, poczytałam, pokomentowałam. Zaraz lece na sniadanie, ubieram sie, sklep i o 12 jade na uczelnie :)
powodzenia na uczelni :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.