Zarabianie na dzieciach
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
W Anglii spora część społeczeństwa żyje rodząc jak najwięcej dzieci po to by nie pracować! Dzięki temu dostaje dofinansowania na dzieci. A więc przelicznik jest prosty im więcej tym lepiej. Cześć z rodzin ma kilkoro dzieci, nie pracuje i znalazło swoisty sposób na życie. Podczas gdy w Anglii rodziny wielodzietne mają raj na ziemi w Polsce ludzie z kilkoma dziecmi świadomie decydują się na taką rodzinę bez korzyści materialnych albo z niewiedzy o antykoncepcji. Nawet Polacy na emigracji znalezli sposób na rozwiązanie swoich problemów. wcale nie są lepsi od innych i też przeliczają ile by dostali na następne dziecko. Straszne!
Straszne ale prawdziwe, kazdy kombinuje jak kon pod gore zeby tylko skads wziac pieniadze, a ze to jeden z latwiejszych sposobow to wiekszosc idzie na latwizne...z drugiej strony jak daja to czemu nie brac?
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Racja i nie racja. Mając pomoc socjalną i tak nie zapewnisz wszystkiego swoim dzieciom. Tu chodzi żeby mieć na papierosy i alkohol. Niestety z rególy te rodziny co kombinują to rodziny patologiczne.
tez prawda...patologia rodzi patologie,ech...
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Na dzieciach nie da się zarabiać bo normalna matka czy ojciec inwestują w dzieci a nie w siebie. Zarabianie na dzieciach to tak jak zarabianie na szczeniakach, które sie sprzedaje!
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 08:29
- Posty: 15
Chore to i tyle...
Dużo przyszłych matek jedzie do Angli po to, aby urodzić, wrócić do Polski i pobierać angielskie rodzinne i inne świadczenia na dziecko jako prawowitego obywatela
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
....ale ma to sie zmienić niedługo juz tak łatwo nie będzie.....
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
Nie wyobrażam sobie, żeby przeciętna Angielka (czy nawet Polka) rodziła np. szóstkę dzieci po to, by z nich żyć. To nie ta mentalność, nie ta kultura, nie te oczekiwania od życia. Takie benefity mogą ułatwić decyzję o posiadaniu 2 czy 3 dzieci, zamiast 1 czy 2, no i fajnie. Bo zawsze jakiś grosz więcej to jakiś problem z głowy, a jak kobieta ma mniej problemów, to szybciej jest skłonna zajść w ciążę, dzietność rośnie, a rząd nie musi się martwić o wypłacalność systemu emerytalnego ;)
Rozumiem, że największym wrzodem na wiadomym miejscu są Turcy i tacy tam, którzy mają z założenia po 6-8 dzieci, ale oni by ich mieli tyle niezależnie od tych benefitów, tak mi się wydaje ;) W ogóle te mnożące się narodowości mogą stać się dla Europy problemem niedługo, nie tylko w kwestii opieki społecznej.
- Zarejestrowany: 21.12.2019, 22:57
- Posty: 72
Czy są jakieś ciekawe i ogólnie warte uwagi platformy inwestycyjne? Mamy tu kogoś, kto w tym siedzi?
