Witam,
mam duży problem od długiego czasu. Mam 25 lat, juz męża a nigdy nie miałam orgazmu pochwowego. Uważam że coś jest ze mną nie tak, miałam kilku chłopaków przed mężem i żaden mnie do takowego nie doprowadził. Powiem więcej- ja wcale nie odczuwam przyjemności z seksu, od 17. roku życia zaczęłam udawać i tak do tej pory udaje .... owszem, oralnie zawsze dochodzę ale tylko tak. Uważam że coś jest ze mną nie tak i już nawet się z tym pogodziłam, ale jak koleżanki przyjdą i opowiadają jak to czekają na męża żeby wrócili z pracy czy z delegacji bo maja taką ochotę to mi się głupio robi bo ja nigdy "tak" na męża nie czekam, boję sie o małżeństwo. Proszę o jakąś radę