Witam . Potrzebuję pomocy , moim główny problemem jest przedwczesny wytrysk połączony ze słabą erekcją , następujący zaraz po rozpoczęciu stosunku , co spowodowało znaczne obniżenie libido . Mam 22 lata , Ok pół roku temu poznałem swoją pierwszą dziewczynę w którą kocham , jest śliczna i mnie pociąga , wcześnie nie byłem z nikim w związku , byłem prawiczkiem ogólnie nie miałem zbyt duzego doświadczenia z kobietami , nie jestem przystkojniakiem , dobrym podrywaczem , ogólnie słaby kontakt z dziewczynami , ale vhwila w której ją poznałem była dla mnie czasem dużych zmian w moim życiu . Ona jest troche młodsza ale ma już jakieś doświadczenia . Wszystko było ok , pieszczoty , aż pod wpływem emocji przeżyliśmy wspólny pierwszy raz . Oczywiście po rozpoczęciu stosunku nie wytrzymałem długo , po ok minucie doszedłem walcząc o wyczuwalnie słabnącą erekcję . Dziewczyna była wyruzumiała , stwierdziła że jestem bardzo napalony , że to z miłości , pocieszała mnie bo widziała że byłem niezadowolony , od tamtej pory problem tkwi mi w głowie , tamtej nocy miałem wielkiego doła . Drugi raz był zupełnie inyy , na imprezie , nie mogłem dojśc nawet bez prezerwatywy , ale z czasem czułem słabnącą erekcję która kończyła stusunek , tamtenj nocy kochaliśmy się tak ze 3 razy i dopiero za trzecim czułem się bliski finału wiec musiałem przestać , ogólnie było dużo lepiej . Nastepny stusunek skończył się nim zaczął bo doszedłem podczas wprowadzenia penisa do pochwy . Zaprzestałem masturbacji , zaczęłem dochodzić podczas pieszczot . Podczas ostatnio spędzonej nocy podczas pieszczot doszedłem aż dwa razy , a gdy doszło do stusunku , to było tak jak za pierwszym razem czyli minuta i po wszystkim , oczywiście z słabnącą erekcją .
Ja ok 15 roku życia zaczęłem się dość regularnie masturbować , czasem nawet parę razy dziennie, z reguły raz dziennie musiało być , z różnych przyczyn . Do tego dużo , różnorakich filmów porno , zdjęć dziewczyn i tak przez dobre 7 lat ciągle szukałem nowych badźców do podniecenia ... Nigdy nie miałem jakiś nałógów jak narkotyki , papierosy , alkochol itp . Uprawiałem sport , drowo się odżywiałem miałem pasję i zawsze miałem ochotę na seks , a przynajmniej tak mi się wydawało .
Jednak teraz widże że przez to nie szukłem jakość specjalnie dzieewczyny , nie miałem odwagi zagadać , poderwać , nawet moja miłośc tak napradę pierwsza zrobiła krok , ja pomimo wątpliwości zebrałem się na odwagę i wykazałem inicjatywę , a z reguły byłem nieśmiały co do dziewczyn , wstydziłem się też sytuacji w rodzinnej , materialnej i ogólnie braku akteptacji . Teraz zaprzestałem kompletnie masturbacji , pornografi , skupiam się tylko na swojej dziewczynie , zaczełem też nieco bardziej korzystać z życia , wychodzić bardziej do ludzi , na imprezy , jednak problemy wytrysku i słabej erekcji ciągle mnie męczy , gdy jestem z nią zapominam o tym ale w życiu codziennym coraz bardziej mnie to męczy. Myślę że jestem na dobrej drodze ale chcę wybrać się do seksuologa bo czuję że nie dam z tym sobie rady , dziewczyna twierdzi że ja musze cześciej seks urpwiać i samo przejdzie ale w podświadomości zaczynam się bać kolejnego niepowodzenia i czuję się źle , zresztą nie mamy okazji za często na to . Może ktoś coś poradzi , ktoś mił podobny problem jak sobie z tym poradził . Potrzebuję pomocy .