jesli chodzi o nauke korzystania z nocnika ja próbowałam wszystkiego o czym tu mowa http://babyonline.pl/niemowle_rozwoj_artykul,5031.html?ph_center_03_start=show#ocen_polki_pl . próbowałam mu tez mówić,ze w majteczkach jest lżej niż nosić ciężkie pampersy mimo to niechce wołać ani siadac na n ocnik ani wc a jeśli już to sporadycznie gdy pytam mówi ze niechce a we wrześniu bedzie miec 3 latka niemam pomyslu co z tym zrobic,mam tez cóeczke 10 miesiecy i czasem sadzam ja na nocnik bo boje sie ze moze sie to powtórzyc.pozatym mój synek (wydaje mi się) że słabo mówi,nieskłada zdań np.mama daj, zjada poczatki słowa np. na zakupy woła kupy,przekręca słowa np. oki zamiast oczy,niewiem czy powinnam się martwić,ale wydaje mi się,że jego rówieśnicy a nawet młodsze dzieci są bardziej rozwinięte. martwi mnie też to,że chce żebym mu we wszystkim pomagała mimo iż wcześniej umiał daną rzecz robić sam,ciągle się do mnie tuli nieodpuszcza na krok nawet do wc za mną chodzi,jest zazdrosny czasem o swoją siostre. wcześniej było naczej niewiem dlaczego to się zmieniło przecież staram się ich równo kochac i równo poświęcać uwagę.