odkad pamietam moj synek bardzo sie pocil - podczas snu, zabawy. nie bylo to wedlug mnie normalne pocenie - byl wrecz zlany potem, jakby wyszedl z wanny. Ubranie mokre, po wyschnieciu na koszulce pojawialy sie slady soli... maly mial tez problem z oskrzelami - bardzo czeste zapalenie, kaszel. czesto po wysilku (zabawa z rowiesnikami, gra w pilke, czy wejscie na 2-gie pietro) jest zlany potem i wystepuje strasznie meczacy kaszel powodujacy wrecz wymioty :(:( synek ma 7 lat i wazy 24,5kg, takze pocienie nie jest wynikiem otylosci. poprzedni pediatra zawsze bagatelizowal ten problem twierdzac, ze to normalne ze dziecko sie poci... ale az tak??? czasami maly narzeka na bol w klatce piersiowej, czesto wrecz utrudnia mu to oddychanie.
obecny lekarz skierowal nas na badania krwi, moczu, toxo, lamblie, pasozyty - wyniki sa chyba ok, pasozytow nie ma (jutro mamy wizyte).
co moze byc przyczyna az tak nadmiernego pocenia dziecka, czy proba wysilkowa w tym przypadku bylaby pomocna przy diagnozie??