Jestem w wolnym związku-konkubinacie od ponad 3l.W tej chwili jestem w 4 miesiącu w ciąży,mój partner jest po rozwodzie i płaci alimenty na dwoje dzieci.Mieszkam u niego,mam zameldowanie tymczasowe jeszcze na rok.Chciałabym się z nim rozstać ponieważ mnie zdradził,ale nie mam środków na utzymanie ponieważ nie pracuje ani nie mam zasiłku-jestem tylko na jego utrzymaniu.W dom też włożyłam swoje oszczędności podczas remontu,niestety nie mam faktur na siebie ale on tez nie ma,mam tylko paragony.Boję sie że mnie może wyżucić z domu a do domu rodzinnego nie mogę wrucić chociaz jestem tam zameldowana.Co w takiej sytuacji robić i czy może mnie wyżucić z domu pozbawiając dachu nad głową i srodków pieniężnych?Jestem zarejestrowana w Urzędzie Pracy ale ze wzgledu na ciąże nie mogę dostać zatrudnienia.Proszę o podpowiedź czy żyjąć w nieformalnym związku mam jakieś prawa?