Witam, jakiś czas temu pisałam prosząc o radę w sprawie rozwodu mojego chłopaka. Przypomnę, że jego była żona złożyła do sądu pozew o rozwód z orzeczeniem o winie pozwanego. Natomiast on żądał rozwodu z orzeczeniem winy obu stron. Sprawa się odbyła. Ona miała prawnika i wezwała dwóch świadków, jednym z nich była jej szwagierka, która mieszka w okolicach Torunia. Wyrok w sprawie zapadł następujący: rozwód został orzeczony z winy obu stron a koszta podzielone na dwoje. W piątek mój chłopak dostał list z sądu, w którym to sąd na posiedzeniu niejawnym zarządził aby to on zwrócił koszta podróży świadka pozwanej. I uważam, że to jest jakieś bezprawie, że mój chłopak ma płacić za to że ona była świadkiem powódki i zeznawała przeciwko niemu, a on ma jeszcze za to płacić. Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź jak napisać zażalenie i co ono powinno zawierać. Dziękuję.