Witam, chciałam się poradzić.
Siostra ma 14 miesięczne dziecko, niestety kilka dni rozstała się z ojcem dziecka, nie byli w związku małżeńskim. Siostra chce aby sąd pozbawił ojca praw rodzicielskich, dodatkowo wymyśliła sobie że P. ma płacić alimenty nie tylko na dziecko ale także i na nią. Zażądała 1000zł co miesiąc. Dodatkowo chce pozbawić P. praw do dziecka, bez jakiejś wyraźnej przyczyny. Siostra wróciła teraz do rodzinnego domu razem z córką, warunki panujące w tym domu są nie najlepsze, w domu ojca dziecka jest o wiele lepiej, nie ma patologii. Siostra jest osobą nieodpowiedzialną, moją siostrzenicą zajmowali się głownie dziadkowie( rodzice ojca), siostra nie była za bardzo zaangażowana w opiekę nad małą, rozstali się również z jej winy bo delikatnie mówiąc siostra do najporządniejszych kobiet nie należy. Czy w sytuacji którą przedstawiłam możliwe jest aby siostra dostała alimenty na siebie i dziecko i czy wg Pani Sąd będzie chciał ograniczyć siostrze władzę rodzicielską i zarządzić aby dziecko przebywało pod stałą opieką ojca?