W ubiegłym roku wziąłem pożyczkę miesięczna należnośc spłaty 800 zł.Już pisałem o tym w jednym z wątków do eksperta.Placówka banku została zamknięta w moim mieście jeśli próbuję się dodzwonić na infolinię banku to nie bardzo chcą odpowiadać na pytania.Jest problem z tym,że już prawie rok czekam na decyzję banku związaną z tym iż jako osoba bezrobotna przez okres 3 miesięcy pokazując wyciągi z koroniówki nie spłacałem należności.Pożyczka jest ubezpieczona do czasu wydania decyzji kiedy chciałem spłacać zadłużenie w placówce mówiono mi,żeby nie płacić i czekać na decyzję bo bank pomyśli,że spłacam zadłużenie wychodzące z 3 miesięcznej niespłaty pożyczki.Skoro wynikają takie problemy z bankiem od stycznia tego roku zacząłem wpłacać miesieczną należność gdyż nie chcę się zadłużać po prostu nie nawidzę mieć długów.Czy mogę złożyć skargę bądź zażalenie a może mam prawo ubiegać się o odszkodowanie związane z tak długim okresem czekania na decyzję banku?Rok czasu to bardzo długi czas na podjecie decyzji a bank specjalnie przedłuża okres wydania decyzji.Co mogę zrobić w tej sprawie?