PROSIMY O POMOC...
Chciałabym wiedzieć coś na temat obowiązków kierownika.Chodzi o to,że ostatnio w pracy zemdlała Moja koleżanka.Nadzór kasowy chodził po kierowniczkę chyba z 3 razy a Ona na to nic.Powiedziała żeby koleżanka wezwała sobie taksówkę i jechała na Pogotwie,ale Ona nie była w stanie.Teraz kiedy sa takie upał w Pracy jest strasznie(w sklepie nie ma klimatyzacji Nasze ciuchy nie przepuszczają powietrza);( Narzeczony koleżanki kiedy zawiózł zaświadczenie ze szpitala Zapytał Czemu nikt nie wezwał Pogotowia a Ona na to,że Koleżanka nie chciała.Jeszcze koleżance dostało się za to,że Jej Narzeczony niby zrobił awanture o to,że nikt karetki nie wezwał.Ja myślałam,że jeżeli coś komuś w Pracy złego się dzieje(ktoś mdleje itd) wtedy dzwoni się po Pogotowie.A kierowniczka Powiedziała,że Każdy te upały tak znosi..Tylko nikt jeszcze nie zemdlał ale Koleżanka Tak.Moim zdaniem to zaniedbanie obowiązków kierownika.Bo kto miał się tym zainteresować koleżanką jak Nie Kierowniczka Zmiany???Mam zamiar dzwonić do Związków Zawodowych tylko nie wiem czy to dobry Pomysł.Proszę o jakąś wiadomość???POMOCY...Kolezanka Ma Juz Dość Takiego Kierownictwa i traktowania Wszystkich jak Roboty;(
