5 czerwca 2010 09:17 | ID: 222153
5 czerwca 2010 11:34 | ID: 222184

5 czerwca 2010 11:40 | ID: 222190
5 czerwca 2010 12:00 | ID: 222201
5 czerwca 2010 15:28 | ID: 222272
6 czerwca 2010 09:31 | ID: 222552
6 czerwca 2010 09:33 | ID: 222553

13 czerwca 2010 21:13 | ID: 228400
13 czerwca 2010 21:17 | ID: 228405
13 czerwca 2010 21:18 | ID: 228408
13 czerwca 2010 21:27 | ID: 228425
13 czerwca 2010 21:29 | ID: 228429
13 czerwca 2010 22:39 | ID: 228560

13 czerwca 2010 23:34 | ID: 228591
14 czerwca 2010 00:15 | ID: 228601
Poprzeglądałam trochę różnych tematów na innych forach, co ciekawsze stwierdzenia w wrzucam na linkach.
Coś niecoś wiem na temat darowizn, bo w mojej dużej rodzinie taki temat był kilka razy przerabiany, to spróbuję Ci swoje refleksje przekazać.
Z tym, że oczywiście nie jestem prawnikiem, mogę się mylić
Nic nie da Wam przekazanie darowizną nieruchomości na dziecko, bo jeśli babcia będzie mogła cofnąć swoją darowiznę, to Wasza będzie nieważna, tzn. w teorii sąd nakaże Waszemu dziecku zwrócić przedmiot darowizny, który był podarowany na mocy cofniętej darowizny. Szkoda więc kosztów i latania po sądach
Przy okazji odpowiem na Twoje pytanie- jeżeli przekazalibyście dziecku darowizną dom, nadal Wy będziecie mieli obowiązek opieki nad babcią, to samo będzie, jeśli sprzedacie dom i wyprowadzicie się z niego- babcia zamieszka z Wami, ten obowiązek zostaje już zawsze na Was.
Darowiznę ze służebnością można cofnąć, ale tylko w przypadku, gdy darowany dopuścił się rażącej niewdzięczności. Skoro darowizna była na męża (kawalera), to tylko wobec niego babcia mogłaby cofnąć darowiznę, ale musiałaby udowodnić, że dokonał On wobec niej tej rażącej niewdzięczności- skoro piszesz, że do Niego babcia nic nie ma, to też podstaw do cofnięcia darowizny nie ma.
Pojawia się wiec motyw aneksu do darowizny.
Darowizna była sporządzona w formie aktu notarialnego, wiec ewentualny aneks również musi być sporządzony w formie aktu notarialnego. I tu zastanawiam się, czy babcia może zmusić Twojego męża do podpisania?
Wydaje mi się, że nie może tego zrobić, więc tak w zasadzie, to aneks w grę również nie wchodzi i nie macie się czego bać.
Ale to wszystko trzeba jeszcze skonsultować z prawnikiem.
Poza tym, jeżeli babcia zrozumie, że darowiznę cofnie, jeśli udowodni Twojemu mężowi rażącą niewdzięczność, to może próbować preparowania dowodów, czyli np. głodzić się, wyrzucać jedzenie z lodówki i prosić obce osoby, żeby były świadkami, że ona nie ma co jeść- możliwości ma wiele, jeśli jest taka, jaką ją opisywałaś już wcześniej
http://www.prawosos.pl/pokaz/7488/darowizna_a_jej_odwolanie
http://forumprawne.org/prawo-rodzinne-opiekuncze/12079-darowizna-z-darowizny-ze-sluzebnoscia.html
http://forum.easylaw.pl/printview.php?t=167&start=0&sid=d33b35a30f6730624f450e48efd2be3a
14 czerwca 2010 10:30 | ID: 228767
21 czerwca 2010 19:06 | ID: 235540
Ekspert nie zwiał :-) Mamo Tymka, dziękuję za zrozumienie :-) Rzeczywiście można odwołac darowiznę już wykonaną z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy chyba, że darczyńca obdarowanemu przebaczył. Odwołanie darowizny następuje przez złożenie oświadczenia na piśmie. Darowizna nie może być odwołana póxniej niż w ciągu roku od dnia dowiedzenia się przez darczyńcę o niewdzięczności obdarowanego czyli męża Pani. W ewentualnym procesie o wydanie przedmiotu darowizny sąd bada zasadność i prawidłowość odwołania. Należy się spodziewać inicjatywy dowodowej ze strony babci - zapewne wykorzysta też notatki z interwencji Policji. Warto się do potencjalnej sprawy przygotować. Wiele zależy od tego jak skonsytuowana jest umowa i jakie są w niej zapisy (dożywocie, służebność - jej zakres, warunek?). Co do aneksu, powinien być sporządzony w formie aktu notarialnego skoro umowa darowizny jest w tej formie i zastrzega tę formę dla ewentualnych zmian. Aneks winien być podpisany przez obie strony, wiele zależy więc od woli Pani męża. Ze zwględu na wagę problemu, proponuję wybrać się z dokumentami do prawnika, być może w umowie czy w stanie faktycznym są istotne szczegóły, o których Pani nie napisała a mają znaczenie dla sprawy.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!