Niestety z braku szczegółowych informacji nie jestem w stanie precyzyjnie odnieść się do sprawy.
Jeżeli w przedmiotowej sprawie był sporządzony testament wówczas roszczenie o zachowek przedawnia się z upływem 5 lat od daty ogłoszenia testamentu. Jeżeli miałaby miejsce taka sytuacja, a państwo dochodziliby zachowku i w razie podniesienia zarzutu przedawnienia przez przeciwną stronę wówczas powództwo zostanie oddalone.
Jeżeli jednak nie było testamentu wówczas dziedziczą spadkobiercy ustawowi, czyli w pierwszej kolejności Państwo oraz mąż zmarłej. Zgodnie z art 939 § 1 kodeksu cywilnego dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek dziedziczą w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. W państwa wypadku jeżeli w kręgu uprawnionych do spadku są wyłącznie 3 osoby wówczas państwa udziału w spadku wynoszą po 1/3 masy spadkowej.
Zgodnie z art. 925 kodeksu cywilnego nabycie spadku następuje w chwili śmierci spadkodawcy.
Zgodnie z art. 1015 § 1 spadkobiercy mogą w terminie 6 miesięcy od dnia, kiedy dowiedzieli się o tytule swojego powołania do spadku złożyć oświadczenie o jego przyjęciu lub odrzuceniu, W § 2 ww. przepisów ustawodawca wskazuję, iż jeżeli w tym terminie spadkobierca nie złoży oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku trakotowane jest to jednoznacznie z prostym przyjęciem spadku, chyba że mamy do czynienia z wyjątkami określonymi w dalszej części tego przepisu.
Jeżeli zatem nie odrzucili Państwo spadku wasze uprawnienia, jako spadkobierców są nadal aktualne i w tej sytuacji powinni państwo złożyć wniosek o stwierdzenie nabycia spadku, a następnie jeżeli nie będziecie Państwo w stanie ugodowo rozwiązać z ojcem kwestii działu spadku powinni państwo złożyć do Sądu wniosek o jego podział. Niemniej jednak przed wniesieniem sprawy należałoby wstępnie ustalić co w dacie śmierci wchodziło w skład masy spadkowej.