PROSZĘ O OPINIĘ NA TEMAT MOJEGO SYNA- CZY WSZYSTKO DOBRZE Z JEGO ROZWOJEM?
- Zarejestrowany: 03.06.2017, 14:58
- Posty: 1
Proszę o opinię, czy zachowanie mojego 17 miesięcznego dziecka jest w normie?
Szanowna Pani psycholog,
Mój syn skończył 17 miesiąc życia, jest bardzo energiczny, ekspresyjny, lubi się uśmiechać i wygłupiać. Wszędzie go pełno, reaguje na imię, nawet na "kochanie", "słoneczko" itp. Wie co znaczy przynieś, podaj, nie wolno. Dwa dni temu nauczył się pierwszych świadomych słów "jedzie auto brum brum brum", bardzo lubi się bawić, czasem sam, ale nie trwa to długo, góra 10 minut. Lubi auta, czasem kręci ich kółkami, góra 10sekund je obserwuje. zagląda do wszystkich szafek, wyciąga patelnie, sztucce, garnki, talerze. Czasem zdarza mu się zanosić te rzeczy na ławę do salonu, raczej nie układa je w równe rzędy. W domu przeważnie robi bałagan. Książeczki ogląda różnie, przewija czasem szybko, a czasem każdy obrazek sobie poogląda raczej zawsze ze mną. Umie wskazać palcem na niektóre zwierzęta, wie gdzie ma oko, ucho, buzie, pępek. Naśladuje czynności domowe jak np odkurzanie. Gdy zadajemy mu pytanie odpowiada albo "ba" na tak, albo "niii" na nie. Stroi miny i czeka na naszą reakcję, lubi kulać się na łóżku. Wieczorem sam zasypia. Robi papa i przy tym mówi "paaa", podaje cześć (nie zawsze, czasem się wstydzi), przybija piątkę. Dużo mówi po swojemu, jak się bawi czasem sobie komentuje, jak mu czegoś zabronimy to płacze i piszczy, ale przeważnie jak ja mu powiem nie, bo wie że u taty nie znaczy nie. Wykonuje praktycznie wszystkie moje polecenia typu przynieś buty, idziemy siku, idź do kuchni, przynieś smoczka dla młodszego brata itp. Prubuje naśladować, czasami to co mówię patrząc na ruch moich warg. Szybko się przyzwyczaja do ludzi, raczej z innymi dziećmi się nie umie bawić, ale podchodzi i zagląda, ewentualnie znajduje sobie coś ciekawszego. Lubi się przytulać, daje buzi, przynosi kwiatki i dmuchawce jak jesteśmy na dworze. Wie gdzie mama na kolczyki. Do ubierania podnosi nogi proszony, ręce go góry. Niema problemu z przebieraniem. Ma duży apetyt, je praktycznie wszystko, ale tylko rękami, słabo posługuje się sztuccami. Jak zapytam "gdzie jest Jasiu (jego młodszy 3 miesięczny brat)" to leci do niego. Pokazuje interesujące go rzeczy palcem, włącza światło jak poproszę o wyłączenie biegnie i wyłącza. Jedynie co mnie martwi to to, że jak jesteśmy na podwórku to praktycznie jedyna jego zabawa to jeżdżenie skuterem, a bardziej pchanie go, w każdym kierunku i wszędzie, zdarza się, że zawołany się nie odwraca, ale jak zawołam głośniej reaguje. Jeszcze jedną rzeczą jest wyciądanie z szafki łzienkowej kosmetyków i układanie na dywanie, ale jak poproszę o włożenie do szafki albo mnie posłucha albo zajmie się czymś innym, rzadko się zdenerwuje z powodu zakazu. Jeszcze jedna rzecz- zatyka uszy rączkami, nie wiem czy to z powodu płaczu młodszego brata czy jakiegoś innego, ale zaobserwowałam to codziennie od jakiś dwóch tygodni. Wcześniej ( jak Jasio pojawił się po porodzie) bił głową w co popanie, ale mu to minęło po tygodniu. Jak podejdzie do okna kotek to się cieszy, lubi pieski, ptaki, pokazuje na zwierzęta palcem przy tym jest uśmiech i patrzenie na naszą twarz czy widzimy. Lubi pływać, uczęszcza na zajęcia pływania. Martwi mnie też jego niewielki zasób słów, praktycznie "mammm" na mnie, "tata" i teraz to "jedzie auto brum brum". Lubi jak mamy gości. Jeździ na zakupy z nami. Nie mówi jak chce siku albo kupkę, ale sadzam go na nocnik po każdym posiłku i czasem uda mu sie zrobić. Sam myje sobie ząbki, lubi być w wanience, wtedy tak kopie żeby wypultć całą wodę. Lubi jak śpiewam mu piosenki wtedy się kołysze w rytm, podskakuje. Umie zrobić brawo. Układa z klocków wieże, raczej szybko się nudzi każdą zabawą. Kolorowanie raczej go nie interesuje, zribi dwie kreski na kartce i leci robić coś innego. Lubi jak mówi np. "bee", "o jeju jeju", kicha lub inne dźwięki wydaje a my po nim powtarzamy wtedy głośno się śmieje. Bez problemu siada innym na kolana, śmieje się do nich, powtarza uśmiech. Proszę o powiedzenie czy wszystko w porządku, szczególnie z tymi uszkami. POZDRAWIAM.