Jestem w 13 tyg, ciąży byłam wczoraj na usg, ale doktor nie dał mi wydruku, ani do tej pory nie dał mi posłuchać bicia serca, w pierwszej ciąży miałam i wydruk i słyszałam serducho. Czy powinnam mieć jakieś obawy raczej mam zaufanie do doktora, ale ma tendencję do wypisywania drogich leków, teraz wypisał mi globulki i spasmolinę tak na wszelki wypadek, ale na razie nie wykupiłam bo nic mi nie doleka. Nie dostałam też zlecenia na wyniki na pierwszej wizycie miałam mocz i morfologię, byłyok, czy co miesiąc powinny byc zlecane wyniki czy nie ma takich wymagań, kolejną wizytę mam za miesiąc, nie chce panikować, ale wszyscy namawiaja mnie do zmainy lekarza. Proszę o podpowiedź.