Jakiś czas temu lekarz przepisał mi Albothyl ze względu na nadżerkę. Miałam ten specyfik jeszcze przed zajściem w ciążę. Pomine fakt że nawet nie zostałam poinformowana co dzieje się w trakcie kuracji. Gdzie moje zaskoczenie było ogromne. Problem nadżerki nie zniknął, z cytologii zawsze wychodzi gr II. Lekarz uznał iż "jeśli nadżerka nie krwawi" (chociaż jest ponoć duża) nic z nią nie musimy robić, natomiast możemy powtórzyć kurację Albothylem. Kazał lek wykupić. Niestety nie zaznaczył jak tym razem lek powinien być aplikowany czyli codziennie czy też co drugi dzień .
Czy bezpieczne jest stosowanie tego leku jeśli nadżerka jest duża? Jakie dokładnie jest jego działanie?