Witam serdecznie wszystkie przyszłe i obecne mamy :) Założyłam tutaj konto, ponieważ potrzebuję się kogoś poradzić a jak wiadomo najlepsza opinia będzie od kogoś patrzącego na sytuację z boku.
Zdecydowaliśmy się z partnerem na powiększenie rodziny, jesteśmy tego oboje pewni tylko ja mam stracha jeśli chodzi o pracę. Pracuję w tej firmie 7 miesięcy, od 5 miesięcy mam juz umowę o pracę na czas nieokreślony. Ale ciągle się zastanawiam czy pracodawca będzie niezadowolony, że może będą na mnie źle patrzeć bo zaszłam tak szybko i w takim momencie kiedy zaczyna być coraz więcej pracy. Prawda jest taka, że zawsze będzie dużo pracy ale ja nie chce zawieźć nikogo... Nie chcę też dalej odkładać starań o malucha bo mam 25 lat i problemy z jajnikami a nikt nie mówi że uda się zajść za pierwszym staraniem. Powiedzcie mi proszę czy po takim czasie pracy w firmie powinnam się stresować że to za szybko? Bardzo bym chciała zajść w ciążę i mieć maleństwo ale hamuje mnie strach przed reakcją pracodawcy... Czy to normalne czy ja jestem aż taką panikarą...?
Pozdrawiam