Wynalezienie sposobu na to, by mężczyzna na jakiś czas stał się bezpłodny, jest trudnym zadaniem dla współczesnej nauki. Aby mężczyznę uczynić czasowo bezpłodnym trzeba sprawić, by z jego nasienia zniknęły plemniki.
Najnowsza antykoncepcja hormonalna dla mężczyzn to comiesięczne przyjmowanie zastrzyku zawierającego 200 mg jednej z odmian testosteronu. Okazało się, że dzięki tej "kuracji" u większości mężczyzn dochodziło do zaniku plemników w nasieniu. Tylko u pewnej, niewielkiej grupy mężczyzn liczba plemników utrzymywała się w granicach kilku milionów w jednym mililitrze (w warunkach prawidłowych ich liczba wynosi co najmniej 20 milionów). Niestety metoda ta ma szereg słabych stron; największym problemem są powstające zmiany w obrazie i składzie biochemicznym krwi obwodowej u mężczyzny, a przede wszystkim powiększanie się gruczołu krokowego. Jak się okazało metoda ta nie wpływa na zmniejszenie liczby odbywanych stosunków ani obniżenie libido.
biomedical.pl
Co myślicie o takiej metodzie? Poleciłybyście ją swoim partnerom?