Świat oczami dwulatkaKategorie: Rodzicielstwo, Podróże, Rozwój Liczba wpisów: 57, liczba wizyt: 125718 |
Nadesłane przez: ewelka21 20-11-2011 16:25
Niedziela dobiega końca...Od rana chodziłam jakaś taka senna...Nic więc dziwnego, że zaraz po spacerze z mamą położyłam się spać. Chyba to dobrze, bo dzięki temu wieczorem będę mogła pojechać z tatą na basen:)
Na obiad mama przygotowała moją ulubioną zupę pomidorową i pieczonego kurczaka. Mniammm...Wszystko zjadłam z ogromnym apetytem...I choć za oknem szaro i ciemno, to w moim żołądku gości wiosna:)