Świat oczami dwulatkaKategorie: Rodzicielstwo, Podróże, Rozwój Liczba wpisów: 57, liczba wizyt: 125726 |
Nadesłane przez: ewelka21 14-07-2011 18:57
Nareszcie w domu! Dwutygodniowy pobyt nad morzem sprawił, że starsznie zatęskniłam za swoim dwupokojowym mieszkankiem. Nawet codzienne kąpiele w morzu i szaleństwa na plaży nie pozwoliły mi o nim zapomnieć. Mama też tęskniła. Może dlatego, że tata nie mógł pojechać tam z nami?...
Zaraz po przekroczeniu progu czekała na mnie niespodzianka. Tata wręczył mi szary karton z wielkim usmiechem na twarzy.,,-Co to jest?"-zapytałam,ale tata chyba nie usłyszał mojego pytania, bo zamiast coś powiedzieć zabrał się do rozpakowywania paczki. Byłam strasznie ciekawa co jest w środku, z niecierpliwością otworzyłam więc pudło. Moim oczom ukazał się dość ciekawy widok:dwa kolorowe kartony.Ciekawe co zawierają?-zastanowiłam się i od razu zabrałam się do rozpakowywania.,,-Powolutku"-powiedziała rozbawiona mama. ,,-To płyn.Płyn do kąpieli."-powidziałam po chwili. ,,- I kremik"-dodałam siłując się z zawartością tubki.,,-O, jaka niespodzianka!Załapałysmy się do testowania Oliatum Soft."-stwierdziłam mile zaskoczona.,,-Czy to znaczy,że teraz będę musiała się cały czas kąpać?"-zapytałam.Mama rozesmiała się głosno.,,-Nie kochanie.Będziesz kąpala się z taką częstotliwością jak do tej pory.Tylko teraz do kapieli będziemy używać produktów Oliatum Soft.,,-A teraz mogę się wykąpać"-zapytałam, a raczej stwierdziłam i pobiegłam do łazienki.Mama pobiegła za mną.Pomogła mi się rozebrac i wejść do wanny a potem dolała do wody odrobinę nowego płynu.Nagle woda stała się mlecznobiała.,,Wow!"-zawołałam z zachwytem. Juz nie mogłam doczekać się kiedy użyjemy nowego kremu:)
Po kąpieli mama posmarowała moje ciało nowym kremem.Było takie cudownie sliskie i gładkie.,,-Mamo moge posmarowac tym kremem Ciebie?"-zwróciłam się do mamy.,,-Tak,skarbie.Kosmetyki Iliatum Soft mogą być używane przez wszystkich.Nawet przez dorosłych"-odpowiedziała mama i nadstawiła policzek abym mogła spokojnie nałożyc krem na jej twarz.Teraz moge już z całą stanowczością stwierdzić,że zawartość paczki bardzo przypadła mi do gustu:)
Wieczorem nadrabiałysmy z mamą zaległości we wspólnym czytaniu.Tata zdążył pzreczytac mi kilka moich ulubionych książeczek, zanim tak naprawdę poczułam się zmeczona.Mama wzięła mnie na ręce i zaniosła do sypialni. Gdy poczułam bicie jej serca poczułam się tak dobrze i bezpiecznie,że...zasnęłam...