KulinariaKategorie: Kulinaria Liczba wpisów: 150, liczba wizyt: 330685 |
Nadesłane przez: Dunia 12-01-2014 17:17
To małe "co nieco" też jest na prośbę Agnieszki!!! I też na karnawałowy wieczór .
Jest pyszne i nie trzeba do tego zastawy stołowej.
Składniki:
1 opakowanie kalifornijskich śliwek suszonych.
100 ml brandy
1 opakowanie plastrów bekonu lub nawet dwa opakowania
Sposób przygotowania.
Śliwki moczymy w brandy przez kilka godzin a najlepiej przez noc.
Śliwki odsączamy a brandy wypijamy drobnymi łyczkami.
Każdą śliwkę owijamy boczkiem ( boczek kroimy na odpowiednie kawałki) i spinamy wykałaczką.
Śliwki układamy na wysmarowanej tłuszczem folii aluminiowej i wstawiamy do piekarnika .
Podpiekamy w temperaturze 180 stopni. Uważamy aby nie spalić.
Są pyszne. Tylko uwaga mogą śmierdzieć "malizną". Więc radzę zrobić całą blachę.
Można spożywać szybko na gorąco i na spokojnie na zimno.
Smacznego!!!