Planeta MKategorie: Żyj chwilą, Zainteresowania, Podróże Liczba wpisów: 51, liczba wizyt: 172616 |
Nadesłane przez: Monika_Pe 18-09-2013 22:51
no i przyszło mi się przyznać...2 tygodnie bez wpisu na blogu przez... najzwyklejsze w świecie uzależnienie! I nie ma co się śmiać - papierosy, alkohol, narkotyki... ba! nawet seks- jestem w stanie zrozumieć! No ale mój przypadek jest chyba wyjątkowo ciężki... ale od początku!
Od 2 tygodni wracam z pracy do domu i co? Piorę, gotuję, sprzątam? A gdzie tam! Ostatnie kilkanaście dni po pracy spędzałam na poskramianiu mojego psa - można by rzecz - to dobrze! Ale nie! Bieganie, rower, długie spacery, rzucanie patyka...wszytko po to by pies padł i dał mi chwilę spokoju...
A jak pies już padnie...padnie tak, że nawet mu się oczu otworzyć nie chce... nie pozostaje mi nic innego jak włączyć komputer i...
ZDEJMUJ KOSZULĘ SAMIE WINCHESTERZE!!!
Mówię Wam! 2 tygodnie, 6 sezonów (jeszcze 2,5 przede mną), koszmary, w których ganiam demony po świecie a i tak wiem, że póki on będzie chodził bez koszuli póty ja będę ten serial oglądać! I nawet przestało mnie już drażnić, że aktor polskiego pochodzenia (wrrr Jaredzie Padalecki!) nie umie słowa po polsku powiedzieć - dla tej klaty wybaczam wszystko!